Wpis z mikrobloga

polskie kino to dno, muł i wodorosty.....same "komedie romantyczne", żenujące, nieśmieszne i wiecznie te same odgrzewane w nieskończoność facjaty.


Warto czasem trochę głębiej zajrzeć, nie koniecznie na plakaty i reklamy w telewizji. Tam się zdarzają perełki, choć rzadko o nich głośniej słychać.
@fizzly:
  • Odpowiedz
@fizzly: ale wychodzą nam niektóre filmy na faktach, jak Najlepszy, czy Bogowie. Zimna wojna to specyficzny klimat, ale nie jest dnem. Znajdzie się parę dobrych produkcji. Po prostu "polskie kino" zamieniłbym na "polskie komedie"
  • Odpowiedz
@brzusio: EJ ALE WIECIE ZE TO BYLO W TEATRZE NAPISZE O TYM SIEDEMDZIESIATY KOMENTARZ BO MOZE NIE WIDZIELISCIE #!$%@? ZE W TYM WYDANIU MAMY KARYKATURY AKTOROW I REZYSERA Z TAKIMI KLASYKAMI NA KONCIE JAK PLANETA SINGLI NA PEWNO BEDZIE TO ARCYDZIELO MILENIUM
  • Odpowiedz
@fizzly: oczywiście, jeśli opierać się na karolakowo-adamczykowych produkcjach do multipleksów to można mieć taki obraz. Ale wystarczy ruszyć się do kina studyjnego na przegląd kina niezależnego i wychodzą bardzo dobre obrazy
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@fizzly: chybas zwariował. Bogowie, Sztuka kochania, Zimna wojna, ostatnia rodzina. Wyjmij głowę z d.. to dostrzeżesz mnóstwo świetnych polskich filmów
  • Odpowiedz
polskie kino to dno, muł i wodorosty.....same "komedie romantyczne", żenujące, nieśmieszne i wiecznie te same odgrzewane w nieskończoność facjaty.


@fizzly: No naród innych nie potrzebuje. Szybka, łatwa kasa. U nas nie ma sposobu na tworzenie dobrych rzeczy, bo wszyscy zdolni ludzie jak mają sposobność to wyjeżdżają za granicę, co Bagiński podkreślał.
  • Odpowiedz
@fizzly: tobie się nie podoba? Trudno, twoja sprawa. Producenci i reżyserzy zarabiają na tym krocie i jakoś nie kierują się twoją opinią.

W sumie, #!$%@?, nie wiem komu mogą się podobać te filmy bo to po prostu straszne gówno, ale cóż - przeciętny człowiek nie ma dużych wymagań.
  • Odpowiedz