Wpis z mikrobloga

@bloodykisses: ja ostatnio organizowalam imprezę firmową. Do zimnego bufetu zamowilismy koreczki no i pan z ktorym ustalalismy menu mowil, ze wie o co chodzi i ze jakies zrobią. Do dzis nie mogę wyjsc z podziwu i myślę tylko o tym, ze chcialabym poznac czlowieka, ktory usiadl w pracy i pomyslal, ze nadzianie na wykalaczke kaszanki i maliny to dobry pomysł na takie koreczki xD