Wpis z mikrobloga

Mireczki,

lubię eksperymentować z dietą, treningiem, lifehackami itd. Wcześniej, w tym roku, było 4 miesiące #keto (forma życia), ale przez brak konsekwencji, która jest tutaj kluczowa, przestałem się czuć na niej super, jak na początku. Teraz wjechał Gamechanger (Netflix) i jest #weganizm od około 2 tygodni. Już od dawna filety z kurczaka z biedronki mi śmierdzą i mam wyrzuty sumienia, że jem ten shit. Przy tym brakuje ki czasu i konsekwencji, żeby zadbać o źródło dobrego mięsa (a tak na prawdę sądzę, że jeden kij, nigdy nie wiem czym karmione, a nawet czym tak na prawdę ma się charakteryzować się dobrw mięso). Cisnę zatem z warzywami, tofu, humusem itp. Tutaj moja prośba - podzielicie się protipami nt. wege, zwłaszcza osoby trenujące. Da się na tym budować mięśnie (przymasować)? Liczycie makrosy na diecie wegańskiej? Ma ktoś jakieś dobre doświadczenia? Co jest kluczowe, żeby zadbać o dostarczanie wszelkich mikro- i makroelementów?

Ja od siebie dodam, że na razie czuję się dobrze, ale bez takiego powera jak na keto. Dieta tłuszczowa mi bardzo służyła, zacząłem na niej biegać po kilkanaście km (nigdy wcześniej nie biegałem), potrzebowałem mało snu, miałem więcej energii. Teraz jest po prostu ok.

Jeśli kogoś zainteresują moje doświadczenia, to założę tag. Na razie wołam #mirkokoksy #keto #wegetarianizm i #weganizm
Pobierz PioPioPio - Mireczki,

lubię eksperymentować z dietą, treningiem, lifehackami itd. Wc...
źródło: comment_pkJVnmJKlrShJLb99VNNoqBuBNBjAikR.jpg
  • 12
@PioPioPio:

"Liczycie makrosy na diecie wegańskiej"


Jak chcesz robic mase to musisz

"Da się na tym budować mięśnie (przymasować)"


Na plusie kalorycznym owszem

Jesli chodzi o suplementacje to na pewno b12, pewnie wit a, zelazo, i omega d3. Reszte to ci jakis weganin napisze
@rafal2807 w zasadzie to dokładnie takiej odpowiedz się spodziewałem. Z doświadczenia wiem, że tylko jak się liczy, to są jakieś efekty. Ale wege jest dla mnie czymś zupełnie nowym, może jakieś ktoś mi podpowie czego się spodziewać.
@rafal2807 zgadza się, ale wege zawsze kojarzyła mi się z dietą mocno wykluczającą. Że na takiej trudno jest dostarczyć wszystkie potrzebne mikroelementy i witaminy, bo tego się nie je, tamtego nie można... Z keto było trochę inaczej, bo w zasadzie cukry, które się odcinało, były tylko paliwem. Warzywa, mięso, oleje, orzechy, jajka, nabiał to w zasadzie cały przekrój potrzebnych rzeczy. Tutaj zostają same warzywa.
@PioPioPio: Wracajac jednak do tematu. Wieprzowina odpadła zupełnie. Kurczak rzadko jak i wołowina. Są tygodnie, że nie jem mięsa. Kasze, makarony (fajne są bezglutenowe), wyroby mlekochpoochodne ale tu trzeba patrzec na cukry.
@PioPioPio: zmienilem tryb z biegania na silke i basen od wrzesnia ale z tego co widze przy bieganiu szybciej waga sie redukowała przy jedzeniu normalnym niż siłownia i bez mięsa.