Wpis z mikrobloga

Siedzę, piszę kolejny artykuł związany z matematyką i tak trochę mnie wzięło na wspomnienia.

Problemu z tym przedmiotem nie miałem, złote czasy przypadały u mnie na gimnazjum i teraz na czas studiów. Wzloty i upadki nie wynikały z braku mojego zrozumienia zagadnień. Wynikały z problematycznych nauczycieli, którzy bardzo skutecznie zapał do nauki tłumili i powodowali stres a nie przyjemność.

Programowanie w moim przypadku wiąże się z rozwiązywaniem ciekawych zagadnień matematycznych. Jednym z nich jest temat metody Monte Carlo, o której pisałem w artykule numer 3.

Gdy masz awersję w stosunku do przedmiotów ścisłych to wcale nie oznacza, że jesteś humanistą tylko po prostu nikt Ci nie pokazał piękna matematyki.
Może mi się uda ❓( ͡° ͜ʖ ͡°)

https://mateuszrus.pl/metoda-monte-carlo/