Wpis z mikrobloga

Ech Mireczki, koniec roku jest masakrą u mnie. Mojej mamie zepsuła się pralka, dzisiaj kibel A jeszcze niedawno auto, którego nie da się odratować nijak. Jak jeszcze z kiblem wszystko ogarniemy po świętach, tak pralka jest do wymiany. Nie stać nas na wszystko, długo by gadać. Na wiosce ledwo łączymy koniec z końcem. Z tego powodu chciałabym zarobić trochę kasy dla mamy, ponieważ całe oszczędności poszły na naprawę auta (bezskutecznie, ojciec teraz sobie pluje w brodę, ale był zbyt zdesperowany I uparty, aby ocalić to #!$%@? auto). Jednakże nie jestem jakimś pasozytniczym różowym jak Karyny na stronach że zrzutkami - rysuję prace na zamówienie. Jak na razie mogę zaoferować głównie prace digitalowe, kiedyś robiłam commissions - podany cennik na zdjęciu. Nie zmienił się, biorę mimo wszystko najtaniej od innych artystów, inne prace pokażę w komentarzu


#tworczoscwlasna #rysujzwykopem #malujzwykopem #digitalpainting
PannaCedylia - Ech Mireczki, koniec roku jest masakrą u mnie. Mojej mamie zepsuła się...

źródło: comment_5ANvHKZNfnLiPQuT3sDnY1lkYYNzOiIh.jpg

Pobierz
  • 103