Wpis z mikrobloga

Przy okazji wpisu z goracym o wolaniu od rozowej 50zl za paliwo i komentujacych naszla mnie rozkmina xD

Jak Wy zyjecie w zdrowych zwiazkach skoro o takie #!$%@? potrzebujecie sie rozliczac?

Niektorzy z Was pewnie rodziny chca zakladac, dzieci miec wspolnie, nie mowiac o kredycie a o 50zl sie rozliczacie za paliwo jak dzieciaki w liceum :D
Za bardzo Was te pieniazki pochlonely chyba i potrzeba gonienia za nimi. Co to za wspolne zycie jak wszystko chcecie dzielic? Związek to nie Spółka z.o.o.
A co jak jedno z was straci prace i bedzie kilka miesiecy bezrobotne? Kop w dupe bo pasozyt?
Pieniadz to tylko pieniadz, dzis jest, jutro go moze byc 2x wiecej a pojutrze moze go nie byc wcale.

Zamiast sie stresowac i denerwowac o to kto wiecej pieniedzy wklada w zwiazek zyjcie tym zyciem i badzcie szczesliwi :)
Z taka puenta Was zostawiam i zycze Szczesliwego Nowego Roku! ( ͡° ͜ʖ ͡° )*:

#rozowepaski #niebieskiepaski #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #zwiazki
  • 156
@MangoZjem: No i dobrze, że się upomina. Może za późno powiedział, że chce połowe za paliwo. To że ty jesteś w związku i macie wspólny budżet to nie znaczy, że oni tak mają. Dla mnie naturalną sprawą jest, że jest podział 50/50 i tyle. Ewentualnie jakby zaproponowała następny wyjazd na jej koszt, ale wolała jebnąć fochem i się obrazić zamiast porozmawiać XD
@PrawicowyKryptoGej: jak nie ustalil tego przed wyjazdem a laska nie wykazuje inicjatywy to to przełyka i tyle. nic przyjemnego dowiedziec sie ze musisz zabulic za cos za co sie nie spodziewales bulic. zreszta jechali do JEGO rodzicow.

To że ty jesteś w związku i macie wspólny budżet to nie znaczy, że oni tak mają.


@PrawicowyKryptoGej: oczywiscie, ze nie znaczy. dla mnie po prostu jest niepojete tak sie zylowac o kazdy
@MangoZjem:
związek to spółka cywilna, a to jeszcze gorzej, nie ma gorszych kłótni niż kłótnie o pieniądze dlatego ten temat trzeba mieć dobrze wyjaśniony bo pieniądze jak są to nie ma problemu, gorzej jest gdy się skończą.

zakupy raz robi moja, raz robię ja i jest to dość kłopotliwe bo żadne z nas nie chce żeby druga strona wydawała więcej więc zakładamy osobne konto na zakupy i na które będą równe
via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@MangoZjem: dla mnie śmieszne jest wołanie pieniedzy jak w w spółce z o.o. Ale kiedyś miałem taka sytuacje z ex ze chciała gdzieś jechać ze mną autem tak sie przejechać na tripa 200km w jedna strone a ja powiedziałem kulturalnie ze nie za bardzo bo kasy juz na paliwo nie mam a zostało mi kilka dni do wypłaty a musze do pracy dojeżdżać. Wiesz co wtedy usłyszałem? Xd ze co ja
@MangoZjem: ja to z chęcią bym znalazł taką pannę co mi by sponsorowała paliwo, wypady, bilety, kolacje i też bym oferował miłość. Normalny związek to dzielenie kosztów, bo sama miłoscia paliwa nie naleje do auta, ale fakt mirek powinien od razu dac znac ze rozowa niech sie dorzuci.
@MangoZjem: może te 50zł to zbyt przekoloryzowane, ale dychę czy dwie jakby rzuciła to nic złego by się nie stało. Co do twojego posta to też wszystko rozliczamy 50/50, z tym że różowa po wspólnych wycieczkach z reguły ma długi u mnie (z reguły coś ok stówki), zaokrąglam czasami w dół z dobroci i tyle