Musisz zrozumieć doktrynę KK, która zawsze potępia bunty - w tej materii od 2 tys. lat nic się nie zmienia. Pius IX zwrócił się do Polaków bodajże w 1877 r. następującymi słowami: „Modlitwą i pracą, nie siłą osiągniecie upragniony cel” i żeby "Polacy metodami pokojowymi, a nie zbrojnymi odzyskali niepodległość". Była to zapowiedź programu pozytywistycznego, który faktycznie tą niepodległość przyniósł zamiast wykrwawiać najlepsze siły narodu tak jak powstania.
@Skim25: nie zapominaj że jeszcze po wojnie Watykan nie uznawał niepodległości Polski i w ich dokumentach administracyjnych figurował niemiecki rozkład parafii
Musisz zrozumieć doktrynę KK, która zawsze potępia bunty - w tej materii od 2 tys. lat nic się nie zmienia.
Pius IX zwrócił się do Polaków bodajże w 1877 r. następującymi słowami: „Modlitwą i pracą, nie siłą osiągniecie upragniony cel” i żeby "Polacy metodami pokojowymi, a nie zbrojnymi odzyskali niepodległość".
@LaurenceFass: A co mówi ta doktryna na temat zbrojnego (zamiast przez modlitwę i pracę) odebrania niepodległości jakiemuś krajowi, narodowi itd.?
Doktryna zawsze potępia bunty? Nawet te przeciw złu?
Odwrotnie - przeciwko złu zawsze trzeba protestować to obowiązek. Przy czym nie można robić tego pochopnie. Nie oznacza to również pacyfizmu. Może to Ci trochę wyjaśni niech się wypowiadają teolodzy: https://www.youtube.com/watch?v=N3SE3K6ngvw&t=1s Szczerze mówiąc dopiero co zapoznaje się z katolicką
@LaurenceFass Nie pytałem czy wojna obronną jest sprawiedliwa. Pytałem co mówi doktryna o zbrojnym odebraniu niepodległości. Potępia silniejszych czy tylko słabszych? Może zanim zaczniesz zapoznawać się z jakąkolwiek filozofia i teologia, naucz się odpowiadać na pytania wprost. Narazie zamiast odpowiadać na pytanie odpowiadasz obok. Wielu rozmodlonych robi tak celowo.
Pytałem co mówi doktryna o zbrojnym odebraniu niepodległości.
@xer78: No sprawa jest prosta - jeżeli np. dane państwo prowadzi ludobójstwo na swoim terenie to wtedy nawet interwencja zbrojna jest uzasadniona (jeżeli wyczerpano inne środki wpływu). Zaraz pewnie poruszysz temat II RP.
Pytałem co mówi doktryna o zbrojnym odebraniu niepodległości.
@xer78: Uparcie bez zrozumienia. Wyraziłem się jasno: "np. dane państwo prowadzi ludobójstwo na swoim terenie to wtedy nawet interwencja zbrojna jest uzasadniona". Masz odpowiedź. Skuteczna interwencja kończy się utratą niepodległości (jej części lub kontroli nad danym terytorium).
Musisz zrozumieć doktrynę KK, która zawsze potępia bunty - w tej materii od 2 tys. lat nic się nie zmienia.
Pius IX zwrócił się do Polaków bodajże w 1877 r. następującymi słowami: „Modlitwą i pracą, nie siłą osiągniecie upragniony cel” i żeby "Polacy metodami pokojowymi, a nie zbrojnymi odzyskali niepodległość". Była to zapowiedź programu pozytywistycznego, który faktycznie tą niepodległość przyniósł zamiast wykrwawiać najlepsze siły narodu tak jak powstania.
Co
└[⚆ᴥ⚆]┘
@LaurenceFass: A co mówi ta doktryna na temat zbrojnego (zamiast przez modlitwę i pracę) odebrania niepodległości jakiemuś krajowi, narodowi itd.?
Doktryna
@xer78:
Sprawiedliwa jest wojna obronna.
Odwrotnie - przeciwko złu zawsze trzeba protestować to obowiązek. Przy czym nie można robić tego pochopnie. Nie oznacza to również pacyfizmu.
Może to Ci trochę wyjaśni niech się wypowiadają teolodzy:
https://www.youtube.com/watch?v=N3SE3K6ngvw&t=1s
Szczerze mówiąc dopiero co zapoznaje się z katolicką
@xer78:
No sprawa jest prosta - jeżeli np. dane państwo prowadzi ludobójstwo na swoim terenie to wtedy nawet interwencja zbrojna jest uzasadniona (jeżeli wyczerpano inne środki wpływu).
Zaraz pewnie poruszysz temat II RP.
@xer78:
Uparcie bez zrozumienia. Wyraziłem się jasno:
"np. dane państwo prowadzi ludobójstwo na swoim terenie to wtedy nawet interwencja zbrojna jest uzasadniona".
Masz odpowiedź. Skuteczna interwencja kończy się utratą niepodległości (jej części lub kontroli nad danym terytorium).
Nie ma to znaczenia - liczy się to co powyżej.