Wpis z mikrobloga

@przemianawdzika Zapyta czy jeden rachunek. A nawet jak nie zapyta to mówisz "na dwa rachunki proszę" i tyle xd

Po co tworzyć sobie problemy? Jak będziesz wszystko w głowie układał to nigdy nie wyjdzie( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@przemianawdzika: jak nie jesteś biednym studentem to możesz powiedzieć że jeden, laska jak powie że się dołoży to duży plus, jak nie dołoży się to żółta karta, za następnym takim razem trzeba olać
  • Odpowiedz
@przemianawdzika: Ja bym się bał, że wyjdzie niezręcznie i już wolałbym zapłacić za całość :P Za duży potencjał #!$%@? wrażenia na koniec... A jeśli nie byłoby mnie stać to bym nie proponował restauracji na pierwszą randkę, sorry ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@przemianawdzika: Nie ma kompletnie znaczenia, jak zagaisz do kelnera. I tak będzie zajebiście żenująco, jak dziewczyna będzie przez całą kolację przekonana, że Ty płacisz (bo np. to Ty ją zaprosiłeś i wybrałeś lokal), Ty w trakcie będziesz pytał, czy bierzecie jeszcze deser, dodatkowe wino, a na koniec Ty poprosisz o 2 osobne rachunki...

Nie rób z siebie debila i jak nie chcesz za nią płacić, to ją od razu o tym
  • Odpowiedz
@przemianawdzika: Jak wybiera się na randkę takie miejsca jak restauracja, to kwestie finansowe powinny być jasne od razu. Przy czym ona, jeśli jej nie stać na takie miejsce też mogłaby jakoś zagaić o tę kwestię, niż zakladać z góry, że Ty płacisz. Zależy w jaki sposób wybraliście miejsce.
  • Odpowiedz
@przemianawdzika: najważniejsze zeby ona wiedziała ze będzie płacić za siebie.
Z kelnerem to pól biedy bo "dzieli rachunki" dziennie milion razy - przeciez typ nawet nie musi wiedziec ze jestescie na randce.

Po prostu mu powiedz ze prosicie ranchunek i chcecie go robic na to to i to, i to i to

chociaz po co ja to pisze jak OP od 2,5h robi siedzi jak na szpilkach i cała randke mysli
  • Odpowiedz