[uwielbiamnalesniki]

Cześć mirki, chciałem opisać swoją historię ku przestrodze:

Mój nałóg rozpoczął się jak zawsze niewinnie, używałem bo impreza, bo wszyscy tak robią, bo wypad do klubu itp. Na początku głównie lekkie odmiany tzw. "wodne" klasyfikowane jako entry-level które traktowałem jako coś zwyczajnego i codziennego na równi z dezodorantem czy gumą do żucia. Jednak z czasem gdy nadeszła zima, przypomina o sobie samotność i brakuje endorfin, noce stają się długie i człowiek zaczyna szukać mocniejszych wrażeń. Słodkie, popularne, reklamowane jako niedrogie i modne mieszanki wciągnęły mnie na kolejny poziom uzależnienia - te zaporowe ceny w oficjalnych sklepach na s i na d, które mają odstraszyć uzależnionych, są bardzo łatwe do ominięcia, nikt tego nie pilnuje. Nim się obejrzałem znałem nazwy wszystkich dostawców z internetu na pamięć, polscy i za granicą, wiedziałem u kogo najtaniej kupię coś co mnie zaskoczy - projekcja i trwałość były ciągle za słabe. Pamiętam jak zaciągnąłem się pure havane i cały dzień myślałem tylko o większej ilości, najlepiej pełnej butelce. Na tym etapie mogło być już bez opakowania (w slangu "testery"), liczył się efekt - nie muszę chyba wspominać że bardzo szybko wyposażyłem się w masę porcji po 2ml "tak na czarną godzinę" "na spróbowanie" wmawiałem sobie, dobrze wiedząc że po prostu muszę mieć przy sobie jakąkolwiek ilość żeby zaspokoić potrzebę i zaaplikować parę dodatkowych strzałów w ciągu dnia aby się uspokoić. Pojawiła się też kolejna opcja zakupu jako odlewki na pewnym portalu internetowym z logo białej tabletki z pomarańczową literą "w" - nie stać cię na całe opakowanie? Kup chociaż trochę, byleby nie przerywać ciągu. Takie próbki porcjowane są strzykawkami niewiadomego pochodzenia, przesyłka jest zorganizowana dogodnie i anonimowo - tak aby łatwiej było sięgać po kolejne.

Jak każdy kto spróbował, myślałem że mam wszystko pod kontrolą i gourmandy to już koniec przygody, ale pojawiły się niszowe odmiany z bardziej orientalnymi składnikami i tak któregoś dnia, nawet nie wiem kiedy, trochę z braku wrażeń a trochę z ciekawości dotarłem do black aoud 2ml. #!$%@?, pamiętam jak wykręciło mnie po jednym strzale, nie życzę tego nikomu, spędziłem godzinę w łazience starając się tego pozbyć, nie chciałem żeby ktokolwiek z bliskich zobaczył mnie w takim stanie - to było swego rodzaju przebudzenie "wydaje tyle pieniędzy na to gówno" pomyślałem. Wystraszyłem się i od tamtej pory nie próbowałem oudu, nadal jednak walczę z ochotą na coś dymnego i cięższego. Jako terapię odwykową stosuję niewielkie ilości (raz dziennie, nie więcej niż 0,5ml) tzw. fougere, takie stare, ponad 30-letnie ziołowe mieszanki nie mają takiego kopa i pozwalają skupić się na codziennym życiu bez nieustannego ciągania nosem po nadgarstku. Opisujcie swoje historie, bądźcie silni mirasy.


#perfumy #pdk

[SnoobDuog]

@uwielbiamnalesniki: Niestety u nie jednego na tym tagu:

[alvaro1989]

Cześć @uwielbiamnalesniki: Ja nazywam się Alvaro i tez jestem perfumoholikiem. To już 8 rok od kiedy jestem poważnie uzależniony. Rodzina i przyjaciele mnie wspierają, ale efektów terapii brak. Pozostaje mieć nadzieje, że wynajdą kiedyś tabletkę, odpowiednik Desmoksanu i stopniowo człowiek po zażyciu będzie mniej wydawał na dekanty i flakonu. Z Bogiem (Kourosem).

[Minishcap]

@uwielbiamnalesniki #!$%@? xD

[dyniel]

@uwielbiamnalesniki: #pasta ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[CheapiesLover]

@uwielbiamnalesniki: frags: not even once

[wonsz_zabujca]

@uwielbiamnalesniki: ja potrafię się spóźnić na autobus bo stoję i wybieram co dziś zarzucić.

[Kexu]

@vizori: o nie, szkalujo Black Aoud (╯°□°）╯︵ ┻━┻

[BlackDandy]

@uwielbiamnalesniki: gdzie najtaniej dostanę Chanel no.5?( ͡° ͜ʖ ͡°)

[robvan]

@uwielbiamnalesniki "Takie próbki porcjowane są strzykawkami niewiadomego pochodzenia, przesyłka jest zorganizowana dogodnie i anonimowo - tak aby łatwiej było sięgać po kolejne." - tu oplułem ekran telefonu :)

[kakagonzalez]

@uwielbiamnalesniki: o hui xr

że się jeszcze @corka_mirka nie wypowiedziała xd

[CheapiesLover]

Czesc @alvaro1989: i @uwielbiamnalesniki:, nie chce sie jeszcze przedstawiac, przyszedlem tu tylko dlatego ze kurator rodzinny (moj ojciec w wieku 50 lat uzywa One M) mi zaproponowal, nie sadze zebym mial z tym problem, potrafie kontrolowac swoje uzywanie. Zaczalem zabawe z perfumami, bo w moim domu rodzinnym sie ich uzywa, dosyc czesto ale w rozsadnych ilosciach, moi rodzice to porzadni ludzie. Czasem tylko przez uzywanie mamy boli mnie glowa, ale

[Greiz]

@uwielbiamnalesniki
Aktualne wypustu Pure havane też tak na Ciebie działają ?
Bo mnie jakoś specialnie nie urzekł ten zapach wolę np opium EDP.
Co do Black aoud to jest on specyficzny bardzo męski i lepszy od nowszego brata extreme :-) Dlaczego taki zawód?

[uwielbiamnalesniki]

@Greiz: Wiesz co, nie wiem jaki to był wypust pure havane ale miałem 3ml w dekancie i był spoko, teraz te najnowsze mogą być inne - black aoud jak dla mnie za dużo róży a tak mocna róża kojarzy mi się z damskimi perfumami (akurat ten rodzaj róży który pachnie jak różaniec z drewna różanego) i jakos tak nie polubiliśmy się

[jaywalker]

@uwielbiamnalesniki: cześć jestem @jaywalker i jestem anonimowym perfumoholikiem

[vizori]

@Kexu: Najwyraźniej nie są do końca zatraceni w nałogu i mają jeszcze szanse na normalne życie ( ͡º ͜ʖ͡º)

[biliard]

@uwielbiamnalesniki: Jak chcesz coś z avonu, to na priv...

[Anoniemamowy]

@uwielbiamnalesniki: to nie jest zabawne ostatnio w 200 ml butelce dziubek mi się zepsuł jak była jezzcze połowa ( ͡° ʖ̯ ͡°)