Wpis z mikrobloga

Hej, rozpoczynam dzisiaj serie wpisow przypominajacych o grzechu pierworodnym tak zwanej wolnej Polski. Mlodszych uzytkownikow zapraszam do riserczu, jeśli nie slyszeli dotychczas o tej matce wszystkich afer. Afera fozz nigdy nie zostala tak naprawde wyjasniona. Proszę sobie wyobrazić,że w naszym pięknym państwie ukarano tak naprawde przede wszystkim ludzi, ktorzy chcieli/mogli ta afere wyjasnic. Karą śmierci.

Wpisy będą polegać na tym, że będę wklejać pewien ustęp z wiki.
Wybrałem go, bo moim zdaniem odnosi się do tej czesci afery, ktora najbardziej obraza inteligencje i poczucie przyzwoitosci Polakow. Ludzie, ktorzy zlecali te zabojstwa,byli niewiarygodnie pyszni i bezczelni, mieli za nic polskie spoleczenstwo.W interesie calego państwa jest,by zostali kiedys ukarani, o ile jeszcze zyja. Tylko tak można być pewnym,że te czasy minęły.

Dwie z osób odgrywających kluczową rolę w ujawnieniu nadużyć w FOZZ zmarły – Michał Falzmann oraz Walerian Pańko. M. Falzmann zmarł na zawał, W. Pańko – zginął w wypadku samochodowym. Dwaj policjanci z drogówki, którzy pierwsi przyjechali na miejsce wypadku, również zmarli – za przyczynę zgonu uznano utonięcie (na rybach). W 1993 roku zginął w wypadku samochodowym jeden z oskarżonych w sprawie – Jacek Sz.


Btw Falzmann mial 38 lat,gdy umarl na ten

zawal


#codzienneprzypomnienie #aferafozz #panstwozdykty #afera #polska

1/30
  • 3