Wpis z mikrobloga

@kurd3: Zaraz zostanę zjechana ale uważam że Polska jest mega do tyłu jeśli chodzi o dbanie o siebie. Jak tutaj napisałam, że poprawiłam lekko wygląd (sporo wydałam nawybielanie zębów, lasery frakcyjne aby skóra była idealna, lipolize aby brzuch był idealnie płaski i ostatnio wydalam 7 tysięcy na wolumetrie i powiększeni ust) to dostałam łatkę jakiegoś plastika po operacjach plastycznych, a póki co nawet żadnej operacji nie miałam, a i tak dostałam
@madziax3: A co do operacji plastycznych i dbania o siebie, to oczywiście racja. Polska jest sto lat za murzynami, jak pod każdym względem. Operacje plastyczne p0lakom kojarzą się z #!$%@? karpimi ustami godlewskiej, albo niebezpiecznymi powikłaniami, które zdarzają się raz na milion przypadków. Dobrych operacji plastycznych nawet nie widać, dopóki ktoś nie powie, że taką miał
@kurd3: Polacy w sensie narodu czy Polacy w sensie faceci z Polski?
Anyway... poprawa statusu materialnego przekłada się wyłącznie na ilość a nie jakość. Większe szafy, większe samochody, większe żarcie, większe telewizory, większe wygody. Mniej wysiłku, olewanie co i ile się jada i pije, mniej aktywnego spędzania czasu, bezmyślne powtarzanie prymitywnych wzorców podsuwanych przez media i marketing.
Zamiast zadbać o siebie, lepiej źreć kiełbę z gryla i żłopać bro z plastiku.