Wpis z mikrobloga

@Szczesliwy_jelonek: Poród lotosowy to bezsensowny wymyśl. Pomysł od czapy z argumentacją po prostu ideologiczną. Niezbyt higieniczne. Nawet zwierzęta odgryzają pępowinę krótko po porodzie, więc argumentacja o naturalności to w ogóle odpał. Ale! Z drugiej strony odcinanie łożyska zaraz po to też bardzo złe. Trzeba odczekać dobrych kilka minut, aż krew z łożyska cała przetoczy się do dziecka. Potem jednak nie ma już sensu utrzymywać połączenia.