Wpis z mikrobloga

@Logytaze: Chyba raczej jako ciekawostka, ooo japoński Wolverine, nie spodziewaliście się tego.

@KulturowyKociolek

Jeden tytuł razi mnie strasznie po oczach. Bardzo mi przykro ale Black Magic M-66 to jest kasztan przeokrutny. Nie jest to moja odosobniona opinia, panuje raczej powszechny konsensus, że to jedna z tych gorszych ekranizacji twórczości Shirow`a. Oglądam sporo takich staroci i jest naprawdę wiele, równie nieznanych, ale znacznie lepszych tytułów z tamtego okresu. Nie wszystko co stare
@KulturowyKociolek: Wolverine anime to badziew, Herlock nie jest mało znany - we Francji jest bardzo popularny (tylko pod tytułem Albator), Big O było BARDZO popularne w USA, tak że to toonami ufundowało drugi sezon (którego publika nie lubiła), Ping Ping ma zaledwie kilka lat było o nim głośno bo Yuasa.