Wpis z mikrobloga

Uszyłam maskę ze starego materiału na zasłonki i trytytki.

Jako wzór służyła mi obecna na zdjęciu jednorazowa (ostatnia którą mam w domu, trzeba szukać alternatyw).

Usztywnienie na nosie wykonane z uciętej trytytki, uformowanej na gorąco nad palnikiem - dzięki temu zachowała kształt. Da się to wyjmować bez rozpruwania - czyli nadaje się do wrzucenia do pralki oraz wyparzania.

Dajcie znać czy macie jakiś sprawdzony wzór na maseczkę, mam duuuużo materiału i wolnego czasu a fajnie mieć kilka na wszelki wypadek. I wiem, nie wygląda dobrze, nie umiem szyć xD

Lepiej nosić taką niż żadną #zakrywamytwarze #robimymaskiwdomu #zakladamymaski

#koronawirus #2019ncov #szycie #cotahannah
H.....a - Uszyłam maskę ze starego materiału na zasłonki i trytytki.

Jako wzór służy...

źródło: comment_1584821093CUgH6K73F8j0KGLVdxLz0t.jpg

Pobierz
  • 84
@Hannahalla: wyobrażam sobie mój związek z Hannahalą, ja bym wracal z tyrki #!$%@?łbym się przed kompałką, w tym momencie wjeżdża obiad na stół taki 10/10 z własnego wyrobu kompocikiem, kubek własnoręcznie wytoczony na kole gliniarskim i pomalowany, w nim własnej roboty kompot ze śliwek wedle prastarej receptury babci hannahali, która robiła go jak jej dziadek wracał z polowania na niedźwiedzie w puszczy kampinoskiej jako ułan na koniu z szablą. Wtedy ja