Wpis z mikrobloga

Kumpel w tym tygodniu zrezygnował z kredytu i podpisania umowy u dewelopera.
- deweloper stwierdził, że ma na to miejsce kilku chętnych, więc nic się nie stało
- gość z banku stwierdził "kolejny w tym tygodniu"
Po czym deweloper zadzwonił, że jest gotów sprzedać za 10k mniej XD

Tego jeszcze nie czuć, ale zobaczycie jak to jebnie już w czerwcu.
Ludzie pokupili po 2-3 mieszkania (2k krechy+1k czynszu / szt) i za chwilę nie dość, że braknie im klientów na to (ukry wyjechały, a turystyka nie istnieje) i teraz już zaczynają otwierać oczy, że znaleźli się w czarnej dupie, a ich korpo wypłata w wawce czyli 10-12k nie starczy na ich własny najem + czokoszoki.
#nieruchomosci
  • 134