Wpis z mikrobloga

o co chodzi z tym #!$%@? pisu za ograniczenia?
Jestem troche nie w temacie ogólnie nie popieram pisu kraj z gówna
ale ograniczenia w postaci mandatów za bezcelowe łażenie po mieście w czasie epidemii wyjdą tylko na lepsze i ograniczą debili nieświadomie roznoszących wirusa.
#koronawirus
  • 53
  • Odpowiedz
@happyloverboy: @keppo:

Powiem wam z perspektywy prawnika.

Jest takie coś jak psychologia prawa. Tworząc nowe prawo trzeba brać pod uwagę jego społeczny odbiór, żeby stwierdzić czy będzie skuteczne.

I tutaj są co najmniej trzy problemy;
- pierwszy to brak jasnego komunikaty od władzy co można robić. Nie można chodzić samemu do lasu, ale na wybory i do kościoła można.
- drugi to wymieszanie sensownych zakazów z bezsensownymi przez co te
  • Odpowiedz
ale ograniczenia w postaci mandatów za bezcelowe łażenie po mieście w czasie epidemii wyjdą tylko na lepsze


@keppo: sęk w tym, że te ograniczenia ograniczają nie tylko 'bezcelowe łażenie', ale też normalne życie. Wychodzę z psem i rozglądam się, czy nie ma nigdzie policji. Puszczam psa po trawniku i zastanawiam się, czy znajduję się na terenie parku, czy jeszcze na skraju. Idę po chodniku z dziewczyną do sklepu i boję się,
  • Odpowiedz
@keppo: o to, ze mamy pelny pakiet ograniczeń, wprowadzonych w zasadzie bezprawnie rozporządzeniami, które powodują ze kraj jest de facto w stanie wyjatkowym. Tyle ze stanu wyjątkowego nie ma, bo tego wspaniałego zrównoważonego budżetu, wypchanego kasą z walki z mafiami VAT i dochodami ze spółek skarbu panstwa, którego świat nam zazdrości na to nie stać.
Zatem bawimy się dalej, na koszt podatnika, a przedsiębiorcy to głupie gnojr, bo nie maja poduszki
  • Odpowiedz
o co chodzi z tym #!$%@? pisu za ograniczenia?


Powinni wprowadzić stan wyjątkowy. Nie do pomyślenia to jest że pis nie chce tego ogłosić bo im nie na rękę.


@keppo: po co pytasz, skoro sam sobie odpowiadasz? ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@keppo: nie mam problemu z #!$%@? samowolki obywateli, chodzi o to, żeby takie #!$%@? było zgodne z prawem. Bo póki co - nie możesz wyjść bo tak mówimy, bo niby jest stan epidemii, ale na dobrą sprawę czegoś takiego prawnie nie ma.
  • Odpowiedz
@czywamsienudzi: Z jednej strony tak naprawdę teraz pewnie kary są do wybronienia w sądzie i możesz sobie samotnie chodzić. Jak wprowadzą stan nadzwyczajny, to już tak prosto może nie być. Chociaż stan klęski żywiołowej też nie pozwala na zakaz przemieszczania się. Może ograniczyć tylko sposób przemieszczania się tak samo jak ustawa z 2008 roku.
  • Odpowiedz
@keppo Ludzie narzekają na te ograniczenia które są teraz i mówią że powinni wprowadzić stan wyjątkowy, nie zdają sobie sprawy czym on jest xd Teraz nas władza rucha, a po wprowadzenia stanu wyjątkowego będzie jeszcze gorzej.
  • Odpowiedz
nie mam problemu z #!$%@? samowolki obywateli, chodzi o to, żeby takie #!$%@? było zgodne z prawem.


Jest.

USTAWA
z dnia 5 grudnia 2008 r.
o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi

Bo póki co - nie możesz wyjść bo tak mówimy, bo niby jest stan epidemii, ale na dobrą sprawę czegoś takiego prawnie nie ma.


rozdział I, art. 2, podpunkt 22:

stan epidemii - sytuację prawną wprowadzoną na
  • Odpowiedz
@keppo: według mnie chodzi o:
- nieprecyzyjność tych przepisów
- ich wewnętrzną sprzeczność (np. myjnie mogą być otwarte, ale nie wolno z nich korzystać)
- uznaniowość dającą policji w zasadzie niekontrolowaną władzę
- przesadną, lecz wybiórczą surowość (lasy zamknięte, w kolejkach tłumy)
- powodowanie absurdów (zwiększenie czasu ekspozycji na wirusa, np. w kolejkach do sklepów)
- brak symetrii kosztów (olbrzymie koszty dla przedsiębiorców i społeczeństwa, przy sygnałach o minimalnych nakładach rządu)
  • Odpowiedz
  • 0
@czywamsienudzi czyli co, jeśli policja mnie zatrzyma i będzie mi chciała wlepac 5k mandatu to mogę po prostu odmówić mandatu i w sądach się kłócić, że przestrzegam konstytucji?
  • Odpowiedz
Rozdział 8, art. 46, pkt 4.


@Planeta_odebete2: pkt 2, dokumentu na który się powołujesz:

Jeżeli zagrożenie epidemiczne lub epidemia występuje na obszarze więcej niż jednego województwa, stan zagrożenia epidemicznego lub stan epidemii ogłasza i odwołuje, w drodze rozporządzenia, minister właściwy do spraw zdrowia w porozumieniu z ministrem właściwym do spraw administracji publicznej, na wniosek Głównego Inspektora Sanitarnego.


pkt 3

Ogłaszając stan zagrożenia epidemicznego lub stan epidemii, minister właściwy do spraw zdrowia
  • Odpowiedz
@Planeta_odebete2:

W rozporządzeniach, o których mowa w ust. 1 i 2, można ustanowić:
1)
czasowe ograniczenie określonego sposobu przemieszczania się,

Czy zakaz przemieszczania się poza szczególnymi przypadkami jest dla ciebie równoznaczny z ograniczeniem OKREŚLONEGO sposobu przemieszczania się?
Od paru dni #!$%@? dokładnie to samo, powołując się na te same przepisy mimo, że w każdym temacie cię punktują i wytykają błędną interpretację przepisów. Dostajesz dodatkowe kopiejki za ilość kłamliwych wpisów?
  • Odpowiedz