Wpis z mikrobloga

Ależ rzeczywistość bezlitośnie i brutalnie niszczy natalistyczne argumenty ,,za wydawaniem na świat nowych istot" konserwatywnych dzieciorobów.
W styczniu niemal wybuchła III Wojna Światowa (sytuacja na linii USA-Iran) w lutym spłonęły lasy w Australii, od marca mamy pandemię, która znacząco paraliżuje gospodarkę Stanów Zjednoczonych i niebawem zacznie, stopniowo, w coraz to większym stopniu paraliżować gospodarki innych państw.

xD, ahhh ta rzeczywistość, która zawsze boleśnie sprowadzi na ziemię każdego bajkopisarza, marzyciela, wrażliwca, romantyka, poetę, nataliste, czyli rozpłodowca i zwolennika płodzenia, bo niektórzy nie wiedzą co to słowo oznacza.

#koronawirus #antynatalizm #efilizm
  • 12
  • Odpowiedz
@fapowiczowski: Właśnie po to ludzie się rozmnażają by pokonywać wszystkie kryzysy i cywilizacja istniała nadal. Jak dotąd jeszcze nic jej skutecznie nie zniszczyło i nie zanosi się na to by cokolwiek miało to zrobić w najbliższym czasie. Elo XD
  • Odpowiedz
Właśnie po to ludzie się rozmnażają by pokonywać wszystkie kryzysy


@WilecSrylec: xD, z #!$%@? spadłeś na bańkę?
Gdyby się nie rozmnażali to nie trzeba byłoby pokonywać tych wszystkich kryzysów. Ach ta kaleka logika natalistów.
  • Odpowiedz
Nie, ty byś chciał by świat był idealny i delikatny, bo nie chce ci się odrobinę wysilić by coś osiągać.


@WilecSrylec: gdybyś nie był debilem, to byś się pokapował, że tutaj nie chodzi o mnie czy o ciebie, tylko o mechanizmy, dzięki którym natura dająca i odbierająca życie funkcjonuje.
  • Odpowiedz
@WilecSrylec: 200 000 000 molestowanych seksualnie indyjskich dzieci też jest za delikatne i chciałoby żeby im wszystko łatwo przyszło? Chorzy na raka i prostytutki przymusowe, albo ludzie zdychający z pragnienia po prostu mają za wysokie oczekiwania od życia prawda?
Tak, chciałabym żeby świat byl mily i delikatny, bo nie mam oczu w dupie i wiem że to nie ja płacę za ten brak delikatności. Nazwij mnie miękką pipą bo chciałabym żeby
  • Odpowiedz