Wpis z mikrobloga

Mirki, jest jakiś piwowarski plebiscyt na debila roku? jeśli jest, to startuje ze swoim przypadkiem ( ͡ ͜ʖ ͡)

Korzystając z wolnego czasu w święta chciałem uwarzyć prawilnego risa i po raz pierwszy przetestować metodę podwójnego zacierania, gdzie w brzeczce z pierwszej części zacieramy drugą część słodu. Całość przebiegła raczej przyjemnie, choć znacznie więcej roboty było przy drugim zacieraniu, gdzie filtrat stał się już gęsty i lepki.
Na początku gotowania zmierzyłem brzeczkę - około 26 brix przy ~13l. Wynik bardziej niż zadowalający, chyba nawet lekko przestrzeliłem początkowe założenia.

W międzyczasie podczas gotowania i chłodzenia zajmowałem się butelkowaniem poprzedniej warki. Po gotowaniu wrzuciłem gar do wanny zimnej wody i odkręciłem jeszcze kurek, zajrzałem po raz któryś czy wszystko gra przy wannie i wróciłem do butelek.

W pewnym momencie wzrastający poziom wody w wannie uniósł gar z brzeczką, który podryfował pod kran i tak o to wypłukałem sobie kranówą risa, z którym się namęczyłem się pół dnia :D Gdy podszedłem, cała wanna była czarna od brzeczki. Widok mrożący krew w żyłach, nie życzyłbym tego bólu nawet wrogowi :-(

Na otarcie łez okazało się, że to, co zostało w garze miało 15 blg z hakiem, więc z potężnego risa ostatecznie będzie stoucik, który już sobie szczęśliwie fermentuje.

W sumie, mogło być gorzej ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#piwowarstwo
  • 12
@wertychochlik: Zawsze mogłeś zrobić tak jak ja kiedyś. Napowietrzałem brzeczkę przelewając z gara do fermentora i za 3 razem fermentor mi się wyśliznął :/ Chciałem to jeszcze ratować i się pośliznąłem. Połowa warki rozlała się po kuchni i ja leżący w tej brzeczce :/ dramat ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@wertychochlik: Ja miałem wątpliwości, czy moje piwo jest zakażone, więc postanowiłem sprawdzić, czy da się je przedestylować przy pomocy tego co mam w domu (m.in. chłodnicy piwowarskiej). Jednak się nie da, wszystko poszło w kanał :(
@brysiek łącznie było 6,9kg słodu, a wydajność wg brewnessa była +75%, gdzie zwykle taką ustawiam do piw o normalnym przedziale ballingu - 12-18blg
Więc zadowalająco ;) następnym razem chyba spróbuję na raz zatrzeć i ew. dluzej gotować i porównam jak jest lepiej.