Wpis z mikrobloga

Kup lapka do pracy za 13,5k
Dostań przesyłkę
Po 0,5h od włączenia lapka usłysz dziwne piszczenie i trzeszczenie wydobywające się spod klawiatury, ciche ale słyszalne
Zadzwoń do obsługi, obsługa prosi o opisanie problemu w mailu
Napisz email z opisem i kilkoma nagraniami na których słychać problem
Dostań jakże kompetentną odpowiedź, że to normalne, bo "komputer posiada komponenty, cewki itp..." i możesz se pisać sam do producenta
Zapytaj znajomych dla pewności, upewnij się, że odgłosy te nie są w porządku
Odpisz, że zdajesz sobie sprawę, że komputer posiada komponenty, cewki itp... ( ͡° ͜ʖ ͡°) i to nie jest normalne oraz, że prosisz o mniej zbywające rozwiązanie problemu
Dostań w końcu odpowiedź, że kurier w takim razie przyjedzie i zabierze do serwisu i na podstawie oceny serwisanta może odbędzie się wymiana
Dostań odpowiedź, że na podstawie oceny serwisanta nie można dokonać wymiany, uzasadnienie w załączniku
Przeczytaj uzasadnienie - skopiowana treść pierwszej odpowiedzi ze sklepu przed jakimkolwiek serwisowaniem, w skrócie "to normalne"
Profit?
Brak profitu i brak sprzętu od dwóch tygodni przez cudowną procedurę owocującą skopiowaniem wiadomości między pracownikiem a serwisantem i odesłaniem jej do klienta żeby się #!$%@?ł

Kręcić małysza?
Był ktoś w podobnej sytuacji?

#laptopy #programowanie #it #afera #januszebiznesu #pracbaza #pytanie
  • 50
  • Odpowiedz
@Pieniak3: najgorsze są takie wady które ciężko wskazać palcem, bo przy jakimś pęknięciu czy innym widocznym uszkodzeniu to nie ma problemu, ale jak wchodzi w grę jakiś odgłos to #!$%@?, bo subiektywnie ktoś powie że nie słyszy i co mu zrobisz? xD a nawet jak coś jest to przecież bezszelestnie to nie działa, więc zwali się na normalne działanie.. ić pan w hui z tym
  • Odpowiedz