Parę dni temu mignęły mi podstawówkowe świadectwa innych Mirków. Z ciekawości odkopałam moje, również z drugiej klasy, i jakoś tak miło mi się zrobiło, bo widać nauczycielka starała się podchodzić indywidualnie.
Ale błędy ortograficzne przy przepisywaniu, chyba tego nie przeboleję ლ(ಠಠლ)
@ReDHunter: Ach, ja w przedszkolu miałam kolegę który miał bardzo podobne do mojego, i babki ciągle odczytywały moje źle. Potem dzieciaki wyzywały nad od pary, koszmar! ( ͡°͜ʖ͡°)
@BotGirl: szkoda, że nie mam dostępu do swoich a też miałem takie świadectwa. To co miałem wpisane w zachowaniu pamiętam do dzisiaj nie tylko ja ale i moja nauczycielka z klas 1-3 ( ͡°͜ʖ͡°) Spotkałem ją rok temu, powiedziałem "dzień dobry" o ona "ooooo Tomek" i zaczęła się śmiać XDDD
@Blezio2: Może to kwestia tego że byłam w malutkiej szkole, w sumie ze 100 dzieciaków, w mojej klasie 9, to nie były przeciążone liczbą dzieciaków. Ty który rocznik?
@BotGirl: 93~ ( ͡°͜ʖ͡°) No to umie były zawsze klasy 20+ czasami nawet ponad 30 się zdarzało, to pewnie dlatego. Na pewno nie dlatego że byłem nieukiem i przygłupem, pani nauczycielka po prostu nie miała czasu napisać jak fantastycznym uczniem jestem. Tak, tak było.
Ale błędy ortograficzne przy przepisywaniu, chyba tego nie przeboleję ლ(ಠಠ ლ)
#podbaza #nostalgia i trochę #chwalesie