Wpis z mikrobloga

Tak się zastanawiam, czy ci wszyscy ludzie, co wraz z wieścią o pojedyńczych przypadkach Sars 2 i zamknięciu szkół przeprowadzili szturm na sklepy wykupujac wszystko wciąż siedzą zabarykatowani w domach, jedząc na przemian ryż/makaron z dosypką mąki i podcierają się ostatnimi rolkami szarego papieru ktory udało im się komuś wyszarpać.

Czy jednak już wychodzą z swoich zamków, bo im to spowrzedniało, mimo że teraz ryzyko zarazenia jest dużo większe XD #koronawirus
  • 2
@Lurid: Właśnie boję się tego, że jak będziemy mieli pik zachorowań, to Ci wszyscy ludzie wyjdą, bo już nie wytrzymają izolacji... Dobrze wiem, że rządzący zrobili te oboszczenia, w związku z Świętami (np. to krytykowane zamykanie lasów), ale fakt jest taki, że ten wirus będzie miał drugą dużo większą falę, bo ludziom to spowszednieje (bo ile niby w domu mogą siedzieć miesiąc - góra dwa) i teraz już na nich to