#anonimowemirkowyznania Pytanie do #niebieskiepaski Czy będąc samotnym, lvl 30 związalibyście się z kobietą w tym samym wieku, która pracuje w tej samej branży co Wy (ten sam kierunek studiów skończony), ale w innej firmie, gdzie zajmuje kierownicze stanowisko i zarabia więcej niż Wy (Wy ok. 6 k, ona ok. 9 k)? Do tego ona ma swoje mieszkanie kupione na kredyt, a Wy nadal wynajmujecie i nie zapowiada się, że w perspektywie najbliższych 2-3 lat się to zmieni, bo tyle czasu minie, zanim odłożycie na wkład własny. I może zadając to pytanie bardziej ogólnie - czy wyższy status materialny potencjalnego #rozpwypasek powodowałby u Was jakieś kompleksy i zniechęcił do kontynuowania znajomości (przy założeniu, że wszystko inne Wam odpowiada w tej osobie)? Jeśli tak, to jaka różnica w dochodach byłaby dla Was akceptowalna, a jaka już nie? Czy taka kwestia ma w ogóle dla Was znaczenie, gdy kogoś poznajecie?
@AnonimoweMirkoWyznania: ja bym się nie przejmował, tylko postawił sprawę jasno, że każdy ma swój budżet (a nie wspólny) i na wydatki "na życie" składacie się po połowie.
@AnonimoweMirkoWyznania: #!$%@?, a czy we wchodzeniu w związek ważniejsze nie jest czy się dogadujecie i czy coś do siebie czujecie? czy to jednak mnie #!$%@?ło i liczy się tylko analiza pitu?
MikroblogowyMenel: Jeśli już cię to boli to nie brnij w ten związek, będziesz sfrustrowany i ciągnął ją w dół na wszelkie sposoby żeby poczuć się od niej lepszy na jakimkolwiek polu. Sam będziesz nieszczęśliwy i ją też zniszczysz toksycznym związkiem.
I może zadając to pytanie bardziej ogólnie - czy wyższy status materialny potencjalnego #rozpwypasek powodowałby u Was jakieś kompleksy i zniechęcił do kontynuowania znajomości
Nie. Imponowałoby mi to. Świetna sprawa mieć taką zaradną kobietę.
30 lat na karku i nadal nie masz nawet na wkład własny? xD
30 lat, przy takich zarobkach i brak oszczednosci aby mieć na wkład własny
Jeśli typ poszedł na studia, potem przez 5 lata zarabiał na etacie mało, bo pierwsza praca i bez doświadczenia, a mieszkał przez ten czas w wynajmowanym mieszkaniu, co mocno odbija się na budżecie, to raczej nie powinno być dziwne. Jeśli teraz zarabia
@AnonimoweMirkoWyznania: Nie przeszkadzało by mi, szczególnie, że zarabiam tyle, że sam zarabiam tyle, że w przeciągu tych 2-3 lat będę w stanie sam zarobić na wkład własny.
Pytanie do #niebieskiepaski
Czy będąc samotnym, lvl 30 związalibyście się z kobietą w tym samym wieku, która pracuje w tej samej branży co Wy (ten sam kierunek studiów skończony), ale w innej firmie, gdzie zajmuje kierownicze stanowisko i zarabia więcej niż Wy (Wy ok. 6 k, ona ok. 9 k)? Do tego ona ma swoje mieszkanie kupione na kredyt, a Wy nadal wynajmujecie i nie zapowiada się, że w perspektywie najbliższych 2-3 lat się to zmieni, bo tyle czasu minie, zanim odłożycie na wkład własny.
I może zadając to pytanie bardziej ogólnie - czy wyższy status materialny potencjalnego #rozpwypasek powodowałby u Was jakieś kompleksy i zniechęcił do kontynuowania znajomości (przy założeniu, że wszystko inne Wam odpowiada w tej osobie)? Jeśli tak, to jaka różnica w dochodach byłaby dla Was akceptowalna, a jaka już nie? Czy taka kwestia ma w ogóle dla Was znaczenie, gdy kogoś poznajecie?
#zwiazki #pieniadze #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #rozowepaski
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5eb8174c46fe92d49c8d03b9
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Precypitat
Wesprzyj projekt
Zaakceptował: Precypitat
Nie. Imponowałoby mi to. Świetna sprawa mieć taką zaradną kobietę.
Jeśli typ poszedł na studia, potem przez 5 lata zarabiał na etacie mało, bo pierwsza praca i bez doświadczenia, a mieszkał przez ten czas w wynajmowanym mieszkaniu, co mocno odbija się na budżecie, to raczej nie powinno być dziwne. Jeśli teraz zarabia