Kurde. Mam jakieś problemy z lękliwoscią i nie wiem co z tym zrobic. Przez to ciagle odkladam rzeczy, ktore powinienem zrobic od razui potem na tym cierpie i to moga byc nawet rzeczy typu odczytanie czyjegoś maila (jakby. obawiam sie ze to moze byc cos stresującego), Przeczytanie dokladnie swojego cv - nawet przed tym czuje jakis lęk i nie wiem dlaczego, moze przez to ze zobacze ze coś jest nie tak a już wiele CV wyslalem.
Oprocz tego np. odczytywanie wiadomości na skype od managera z pracy - od czasu gdy pracowalem zdalnie w jedej firmie przez 5 tygodni, odczuwam stres słyszac sam dzwięk wiadomosci na skype
Chodze tez bardzo pozno spac (tak jak teraz o 8.30) bo odlozylem cos co powienienem zrovic wczesniej ale nie chcialem sie stresowac
Jak czasem z kims pisze na fb i sie z czyms nie zgadzam kłócąc sie troche orzy tym, to tez odczuwam jakis lęk przed przeczytaniem kolejnych wiadomości
Na studiach zmarnowalem 2000zl stypendium socjalnego, bo przez lęk przed hlupimi babami z sekretariatu nie chodzilem sie o cos pytać.
To moze byc nawet cos tak prostego jak sprawdzenie na zalando czy nie minął mi okres zwrotu, wtedy odczuwam lęk ze moze juz minal termin i stracilem kase i odkladam to na później
Zeby uniknąć lęku statam sie tez nie mysleć o pewnych nieprzyjemnych dla mojej psychiki rzeczach rzeczach
Cos jest ze mna nie tak i nie umiem sobie z tym poradzić
@lastro: lęk jest naturalna reakcja organizmu i w większości opisanych przez Ciebie przypadkach jest on uzasadniony. Zacznij hamować doprowadzanie do sytuacji stresującej. Słyszysz dźwięk Skype, nie zastanawiasz się o co chodzi tylko od razu odbierasz. Masz iść do dziekanatu, nie zastanawiasz się co powiesz, po prostu idziesz. Tak żyje się dużo łatwiej, nie tracisz czasu, nerwow i przede wszystkim życia na zastanawianie się i stresowanie. Może warto również przyjrzeć się swojej
@lastro: pomyśl logicznie, co najgorszego może się stać? Załóż najgorszy scenariusz, bądź na niego przygotowany. Wysłałeś szefowi projekt do akceptacji? Załóż, że ten projekt to było totalne gówno i pomyśl jak mógłbyś się obronić. Dzwoni nieznajomy telefon? Wyobraź sobie, że to komornik informuje o zajęciu wszystkiego co masz.
Jak będziesz przygotowany na najgorsze, to wtedy reakcja z jaką się spotkasz (czyli w większości neutralna lub pozytywna) nie zrobi na tobie wrażenia.
@lastro: Dbasz o podstawy? Który z punktów zaniedbałeś najbardziej? 1. wysiłek fizyczny: regularne spacery, ćwiczenia itd? 2. regularne odżywianie? 3. min. 7h snu? 4. kontakt z innymi ludźmi? telefon do domu, chat z znajomymi itd?
Moim zdaniem z opisu wynika, że błędnym kole stresu: stres -> działanie na 150% -> zmęczenie -> działanie na 50% -> stres -> działanie na 150% itd. To powoduje unikanie i strach. Zacznij od zniwelowania jednego
4. kontakt z innymi ludźmi? telefon do domu, chat z znajomymi itd?
@aHmuX: 1. Nie robie regularnych spacerow, i staram sie cwiczyc tak ze 2 razy w tygodniu, czasem wyjdzie 1, bo czasami strasznie mi sie nie chce. Przykladowo podejde do drążka do podciągania i ciezko mis ei zmusić
@lastro: 1. jeden psycholog powiedział jaka jest zasada: aby zniwelować stres trzeba trzymać się zasady 3/30/130: Min 3 dni w tygodniu, przez min. 30 minut utrzymywać tętno na poziomie minimum 130 uderzeń serca na minutę. 2. ok 3. do poprawy długoterminowo 4. jeżeli praca jest stresogenna to powinieneś zrezygnować z "pracy zdalnej" do czasu kiedy opanujesz pozostałe punkty
Jeżeli chodzi o ojca: to zbyt skomplikowane. Trudno oceniać co jest przyczyną a
Przeczytanie dokladnie swojego cv - nawet przed tym czuje jakis lęk i nie wiem dlaczego, moze przez to ze zobacze ze coś jest nie tak a już wiele CV wyslalem.
Oprocz tego np. odczytywanie wiadomości na skype od managera z pracy - od czasu gdy pracowalem zdalnie w jedej firmie przez 5 tygodni, odczuwam stres słyszac sam dzwięk wiadomosci na skype
Chodze tez bardzo pozno spac (tak jak teraz o 8.30) bo odlozylem cos co powienienem zrovic wczesniej ale nie chcialem sie stresowac
Jak czasem z kims pisze na fb i sie z czyms nie zgadzam kłócąc sie troche orzy tym, to tez odczuwam jakis lęk przed przeczytaniem kolejnych wiadomości
Na studiach zmarnowalem 2000zl stypendium socjalnego, bo przez lęk przed hlupimi babami z sekretariatu nie chodzilem sie o cos pytać.
To moze byc nawet cos tak prostego jak sprawdzenie na zalando czy nie minął mi okres zwrotu, wtedy odczuwam lęk ze moze juz minal termin i stracilem kase i odkladam to na później
Zeby uniknąć lęku statam sie tez nie mysleć o pewnych nieprzyjemnych dla mojej psychiki rzeczach rzeczach
Cos jest ze mna nie tak i nie umiem sobie z tym poradzić
#psychologia #psychiatria
Jak będziesz przygotowany na najgorsze, to wtedy reakcja z jaką się spotkasz (czyli w większości neutralna lub pozytywna) nie zrobi na tobie wrażenia.
1. wysiłek fizyczny: regularne spacery, ćwiczenia itd?
2. regularne odżywianie?
3. min. 7h snu?
4. kontakt z innymi ludźmi? telefon do domu, chat z znajomymi itd?
Moim zdaniem z opisu wynika, że błędnym kole stresu: stres -> działanie na 150% -> zmęczenie -> działanie na 50% -> stres -> działanie na 150% itd. To powoduje unikanie i strach. Zacznij od zniwelowania jednego
@aHmuX:
1. Nie robie regularnych spacerow, i staram sie cwiczyc tak ze 2 razy w tygodniu, czasem wyjdzie 1, bo czasami strasznie mi sie nie chce. Przykladowo podejde do drążka do podciągania i ciezko mis ei zmusić
1. jeden psycholog powiedział jaka jest zasada: aby zniwelować stres trzeba trzymać się zasady 3/30/130: Min 3 dni w tygodniu, przez min. 30 minut utrzymywać tętno na poziomie minimum 130 uderzeń serca na minutę.
2. ok
3. do poprawy długoterminowo
4. jeżeli praca jest stresogenna to powinieneś zrezygnować z "pracy zdalnej" do czasu kiedy opanujesz pozostałe punkty
Jeżeli chodzi o ojca: to zbyt skomplikowane. Trudno oceniać co jest przyczyną a