Wpis z mikrobloga

@everydayim: dojeżdżam codziennie do pracy 50 minut - 1 godz (warszawa) to w sumie i tak nie jest aż tak długo, raczej standard. Jak nie było koronowirusa i chodziłem na basen lub judo (codziennie albo to albo to) to wychodziłem z domu o 8 a wracałem o 20 - 21 :), meczące bardzo na dłuższą metę ale nic się nie poradzi...
@everydayim: wiem, ze mowie jak moj dziadek, ale do technikum #!$%@?łem godzine w jedna strone z buta. XD
podlicz sobie koszta i porownaj czy wolisz wydawac X czy marnowac Y czasu. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@everydayim: Dojeżdżałem do Częstochowy 50 minut plus spacerek z 25/20, wcześniej Sosnowiec podbnie.
Nie polecam, spałem cała podroz, ścisk , idziesz od dworca do miejsca docelowego w deszczu wieje pizga.
Żeby chociaż na końcu drogi było coś spoko. Dojazdy spoko ale do 30 minut własnym sutem.
@everydayim to zależy jakie to jest to 50 minut, ja mam coś ponad godzinę, o ile nie ma korków, ani nie ma złej pogody, bo bądź co bądź to ponad 100 km, i dojeżdżanie codziennie byłoby według mnie debilizmem skoro, płaciłem za akademik 300 na miesiąc
@everydayim: Dojeżdżać, zwłaszcza jak nie masz daleko w kilometrach. Szkkda kasy na mieszkanie, a jesli chodzi o imprezy to na pewno masz jakieś poranny autobus/pociąg, więc to nie problem.