Wpis z mikrobloga

Ale ze mnie dowcipniś! (‘ ∇‘ )ノ (

Byłem dziś w Biedrze na zakupach (czyt. jakieś pierdoły, a i tak zniknie 100zł). W naszym czerwonym robaczku w sprzedaży są budziko-termometry. Zaintrygowany tym faktem wziąłem taki budzik z 'wystawy' i wpadłem na genialny pomysł- nastawię budzik, ciekawe jak szybko ktoś wyłączy ten budzik. No i byłem bardzo ciekaw jak dzwoni owy sześcian.

Obliczyłem ile zajmie mi stanie przy kasie i pakowanie zakupów. Nastawiłem budzik. Okazało się, że obliczyłem co do minuty i zaczekałem przy wyjściu gdzie miałem dobry punkt obserwacyjny. |) #taktyk !

Budzik zaczął dzwonić. Jakaś starsza pani, która stała przy stoisku z książkami i tymi budzikami niemal dostała palpitacji serca i uciekła. (+
+)


- czas, w którym któryś z pracowników zainteresował się tym faktem: 5:30 min. (´ー`)

- czas, w którym ktoś to wyłączył w końcu po KRÓTKIM zastanawianiu się dlaczego to dzwoni i jak to wyłączyć: 2 min.

- brak kosztów,

- nie ucierpiały żadne zwierzęta,

- śmiech wielu ludzi: bezcenny (==)


To tyle. ヾ(^-^)ノ

#coolstory #biedronka #alesmieszekzemnie #alesmieszne #humor #sucharlive #heheszki #nuda #nudzimisie
  • 13