Wpis z mikrobloga

Dzisiaj pierwszy raz leciałem EasyJetem i ma u mnie bardzo dobrą opinię. Niby ciągle czuć, że lowcost, jednak jest z zupełnie innej ligi niż Ryanair albo Wizz. Co na plus: miejscówki na bilecie bez dopłat, o wiele mniej nachalna podniebna sprzedaż, mniej reklam, w porównaniu do Ryanaira siedzenia przed twoim są z materiału, nie z plastiku więc kolana mniej się męczą. Ale to co wygrało to siateczki na siedzeniach - raj.

Na koniec zagadałem ze stewardessą, wszedłem do kabiny pilotów. Tam też trochę pogawędki z pilotami - super ludzie, bardzo towarzyscy, rozmowa jakbyśmy się znali od dziecka. Teraz pomyślałem jak jestem głupi, bo nie mam zdjęć. Za to mam banalne skrzydło.

Polecam.

PS: Na CDG widziałem A380 Malaysian Airlines i Concorde'a.

#easyjet #podroze #lotnictwocywilne #lotnictwo #loty
Pobierz
źródło: comment_tJF4tXhuIvrMXG12VCUrJSrvfCgxOh0K.jpg
  • 28