Mojego brata zwolnili z pracy. Jest Key Workerem. Zwolnili go za to że zdejmowal na moment maseczkę w pracy w której pracował po 8h. Miał problemy z oddychaniem, duszności a po pracy zawroty głowy. Pracował w dziale magazynu w którym był wymóg noszenia maseczki ale np piętro niżej już jej nie trzeba nosić, prosił żeby przenieśli go gdzieś indziej. Wyrzucili go wczoraj w środku zmiany bez podpisywania czegokolwiek, i po 3 reprymendzie slownej. Ma jakieś szanse walczyć o swoje prawa? Uważam że nie było to do końca zgodne z prawem. Ludzie nie powinni narażać życia dla swojej pracy. #uk
@LoveMeTender7: @Ja-qb: dlatego napisalam "jesli". Zostaje akas i niech sprobuje cab oni moga tez gdzies pokierowac, wiem ze u mnie sa jeszcze law centre, tylko do nich sie najpierw dzwoni a pozniej w zaleznosci od sprawy spotkanie. ale weekend... sprobujcie w poniedzialek
@kthr27: ok spróbujemy też z cab. Normalnie bym taka sprawę odpuścił ale jestem pewny że tutaj w grę weszła dyskryminacja itp a to mi się już bardzo nie podoba
@LoveMeTender7: Wiesz, po sytuacji ewidentnie widać, że go tam nie chcieli tak, czy siak, więc po co gdzieś pisać/wnioskować, skoro i tak jest tam piątym kołem u wozu?
@CarpetKnight97: po to żeby miał pracę i żeby miał z czego żyć? Atmosfera podobno tam jest ok tylko że przełożeni to totalne snoby. Jeśli nie uda się przywrócić do pracy można powalczyć o jakieś odszkodowanie, gdyby tam kogoś pobil albo lamal jakieś zasady bhp to rozumiem. Ale wyrzucenie z pracy dlatego że człowiek ma problemu z oddychaniem 8h w masce?
@kthr27: przez agencje. Ale w związku z tym całym covidem prawa wszystkich pracowników jak key worker są takie same. Za 3 tygodnie miał przejść na kontrakt tak jak cały zakład.
@kthr27 zazwyczaj rozdziela się na temp - agencja, perm - uop, kontraktor - b2b na Ltd.
@LoveMeTender7 key worker czy nie, jak był tempem, to mogli go wywalić za krzywe spojrzenie. Prawa obowiązują tylko w kwestii zawieszenia interesu przez covid, ale z nadzieją na powrót do normalności.
Niech pogada z acas, ale watpie zeby to cos dalo. epidemia sie konczyimoze nie potrzebuja tylu pracownikow a a najlatwiej sie pozbyc pod glupim pretekstem. W tym samym czasie gdyja zaczynalam przez agencje, zaczela tez pewna inn pani, w krotkim czasie mielysmy podpisac kontrakty juz bezposrednio z firma, dali nam wstepne papiery do podpisania. Ja wywalili bo niby sie fizycznie nie nadawala, a mnie przetrzymali jeszcze miesiac @LoveMeTender7: Zdejmowanie maseczki to
Za 3 tygodnie miał przejść na kontrakt tak jak cały zakład.
@LoveMeTender7: Może właśnie tutaj tkwi tajemnica? Po co dawać kontrakty, gdy sytuacja jest tak niestabilna, a kolejnego agencyjnego można kolejny raz zwolnić, kiedy się podoba. Jesli Cie nie chcą, będą szukać każdego powodu by podziękować.
@Silvervend: ok rozumiem, czyli jedyna droga to pdociagnac to pod dyskryminację itp i nie patrzeć na to przez prawo pracy tylko kodeks cywilny.
@kthr27: upomnienia tak jak jego prośby były słowne, dla mnie to dziwne że od tak leciutko można wyrzucić osobę z pracy zwłaszcza gdy jesteśmy w środku epidemii
@Rychu_Bychu: też tak uważam. To był idealny pretekst żeby wyrzucić ale wypadałoby zachowac przy tym troszkę etyki i moralności.
@LoveMeTender7 raczej nadal nic nie ugra. Bo jak robi przez agencję, to oficjalnie nie pracował dla tych, dla których rzeczywiście pracował, tylko dla agencji która go zatrudniała i świadczyła usługi dla klienta. Jako że pewnie to "0 hour", to nikt nie ma żadnych zobowiązań wobec niego.
@LoveMeTender7: Jeden z moich pracownikow zgubil karte cscs i mial jej zdjecie na tel. Podczas kontroli powiedzial im jak jest. Skonczylo sie na #!$%@? calej firmy z supply chain oraz review.
@LoveMeTender7: Gdzie ty w tej sytuacji widzisz jakąś dyskryminacje? Robił przez agencje więc mogli mu z dnia na dzień powiedzieć żeby wiecej nie przychodził bez podawania jakiegokolwiek powodu.
Pracował w dziale magazynu w którym był wymóg noszenia maseczki ale np piętro niżej już jej nie trzeba nosić, prosił żeby przenieśli go gdzieś indziej. Wyrzucili go wczoraj w środku zmiany bez podpisywania czegokolwiek, i po 3 reprymendzie slownej.
Ma jakieś szanse walczyć o swoje prawa? Uważam że nie było to do końca zgodne z prawem. Ludzie nie powinni narażać życia dla swojej pracy.
#uk
@kthr27 kontraktowi to b2b.
Gdzieś mnie nie chcą -> nie pcham się tam.
@LoveMeTender7 key worker czy nie, jak był tempem, to mogli go wywalić za krzywe spojrzenie. Prawa obowiązują tylko w kwestii zawieszenia interesu przez covid, ale z nadzieją na powrót do normalności.
@LoveMeTender7: Zdejmowanie maseczki to
@LoveMeTender7: Może właśnie tutaj tkwi tajemnica? Po co dawać kontrakty, gdy sytuacja jest tak niestabilna, a kolejnego agencyjnego można kolejny raz zwolnić, kiedy się podoba.
Jesli Cie nie chcą, będą szukać każdego powodu by podziękować.
@kthr27: upomnienia tak jak jego prośby były słowne, dla mnie to dziwne że od tak leciutko można wyrzucić osobę z pracy zwłaszcza gdy jesteśmy w środku epidemii
@Rychu_Bychu: też tak uważam. To był idealny pretekst żeby wyrzucić ale wypadałoby zachowac przy tym troszkę etyki i moralności.