Zastanawiam się nad montażem LPG w kilkunastoletnim samochodzie. Mam jednak obawy czy warto. Przede wszystkim cena instalacji prawdopodobnie wyjdzie około 4000 zł (silnik 3.0). Boję się, że ktoś spartoli montaż i np w miejscach wiercenia pod przewody instalacji czy pod zbiornik pojawi się korozja. Ponoć wlew pod klapką to już legendarne miejsce na rdzę - nie wiem ile w tym prawdy. Sam znam akurat osoby, które bez problemów jeżdżą lata już na LPG, ale wolę jeszcze Was dopytać o zdanie. Druga sprawa - czy znacie kogoś z Krakowa, kto dobrze to zamontuje? (Podobno mega ważna sprawa by zdjąć kolektor dolotowy przed wierceniem, niektóre zakłady słyszałem, że wiercą na samochodzie, a opiłki lecą pięknie do silnika). Wiem, że się naczytałem mitów itp. - rozwiejcie moje wątpliwości ( ͡°͜ʖ͡°)
@twinzpl: wiem, jak to w Mondeo ( ͡°͜ʖ͡°) @pigoku: dzięki za opinię. 1.8 znam tylko z brania oleju ( ͡°͜ʖ͡°) Jeśli chodzi o ST to jeszcze nie posiadam, planuję go podkupić od rodziny, jak dobrze pójdzie to już niedługo. Natomiast sam samochód znam odkąd go kupiliśmy (pomagałem go wynegocjować). Przejechał od zakupu 70 tys. km i w zasadzie
Ehh, 37lat i chyba kryzys wieku średniego mnie dopadł. Dla hejterów mieszkam w Norwegii i tutaj są ładowarki ;-) #chwalesie #tesla #samochody oczywiście long range z 4x4
#motoryzacja #samochody #lpg #krakow
@pigoku: dzięki za opinię. 1.8 znam tylko z brania oleju ( ͡° ͜ʖ ͡°) Jeśli chodzi o ST to jeszcze nie posiadam, planuję go podkupić od rodziny, jak dobrze pójdzie to już niedługo. Natomiast sam samochód znam odkąd go kupiliśmy (pomagałem go wynegocjować). Przejechał od zakupu 70 tys. km i w zasadzie