Wpis z mikrobloga

mirki nastała pora na zmiane juz wyjezdzonych fabrycznych opon w mojej #szosa swoje mają juz najechane, dziur co prawda jeszcze nie łapią ale mają pelno glebokich nacięć.

Tylko asfalt. roznej jakosci, czasem gladziutki, a czasem droga w lesie jest bardziej rowna.

na co zwrocić uwagę? fabryczne mialem schwable lugano 25. Zdarza sie jezdzic po mokrym, szczegolnie w zimowe miesiace.

rozmiar to jaki rozważam to 25/28 23 raczej nie.

coś polecicie?
warto no na tyl wrzucić 28 a na przod 25?
budżet to do 300plnow sztuka ale wolalbym mniej:)
#rower
  • 11
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
@Hipodups: Jeździłem przez 3 sezony na wspomnianych Conti GP 4000 SII i przez rok na 5000. Oczywiście są to opony godne polecenia i warte swojej ceny. Jedyne co mogę im zarzucić, to bardzo słabe boczne ścianki. Można je rozciąć na pierwszym lepszym kamieniu po zjechaniu na jakieś szutry.
Od zeszłego sezonu jeżdżę na Vittoria Rubino Pro i póki co jestem z nich bardziej zadowolony, niż z Conti. Są trochę tańsze, ale
  • Odpowiedz
Nigdy wcześniej nie doświadczyłem takiego klejenia się opony do asfaltu.


@Mortal84: ja na gp4000 tyle nie zrobiłem ale mam podobne odczucia, te vittorie niesamowicie kleją.
  • Odpowiedz
@Hipodups: Jeżdżę ostatnio na polecanych przez Janka z dobrychrowerow Tufo Comtura Duo 28C. Jak na razie wszystko się zgadza, bardzo uniwersalna i wytrzymała opona. Trafiam ostatnio na różne kamienie i szutry jeżdżąc w nowych miejscach i oponka nie ma nadal nawet drobnych uszkodzeń.
  • Odpowiedz