Wpis z mikrobloga

W mondku miałem to samo, przy mocniejszym depnieciu w pedał gazu wywalalo tryb serwisowy. Po ponownym odpaleniu wszystko wracalo do normy. U mnie zawinily wtryski.
  • Odpowiedz
  • 1
Nie znam tego auta, ale zakładając, że wyprzedzales - pedały w podłogę, przeladowanie, tryb awaryjny. Tak myślę. Czyli @OrzechowyDzem może mieć rację, ale bez odczytu błędów z komputera + jazdy i sprawdzenia parametrów w czasie rzeczywistym można tylko gdybać. Niemniej, obstawiam zapieczona geometrię turbiny i błąd przeladowania lub brudny zawór EGR który się nie domyka. Żaden że mnie mechanik, ale jak jeździłem dieslem to spotkało mnie coś podobnego. Pewnie ciągle jeździsz po
  • Odpowiedz
@OrzechowyDzem: @Szymbar: @Menefe: @axspbb: @kokus: @BajerOp: Samochód ma 120 tysięcy przebiegu, ostatnie 2 tygodnie było więcej jazdy po mieście. Jutro wybiorę się do serwisu, bo straciłem zaufanie do tego samochodu. W BMW jak walnął mi Valvetronic to na każdym wyświetlaczu w samochodzie miałem komunikat o ograniczonej mocy, chyba że z tego stresu już nawet tego nie widziałem ( ͡° ʖ̯ ͡°) Mam
  • Odpowiedz
Do dzisiaj sądziłem, że te małe diesle są doskonałe, po przesiadce z wolnossącej 2 litrowej benzyny


@Arhkoe: :o no jest wręcz odwrotnie. Co wolnossące i mniej skomplikowane to bardziej trwałe (generalizuję, bo zdarzały się niewypały :D)
  • Odpowiedz
@Arhkoe: silnik jak silnik, to kwestia odpowiedniego użytkowania i odpowiedniego serwisowania
niestety na jedną z wyżej wymienionych spraw nie mamy pełnego wpływu
  • Odpowiedz
@Arhkoe: podepnij pod komputer i będzie wiadomo. To może być pierdoła, np zabrudzona sonda lambda.
Usyfiona podaje jedynie przybliżone odczyty i przy "normalnej" jeździe centralka jakoś ogarnia dawki paliwa, ale przy przyśpieszaniu jak centralce "nie pasują" wskazania sondy to może zacząć głupieć, nie wie jak dawkować paliwo, więc nawet w jednym momencie silnik zdycha i przechodzi w tryb awaryjny.

BTW Jak zdiagnozujesz, to daj znać co było.
  • Odpowiedz
Do dzisiaj sądziłem, że te małe diesle są doskonałe, po przesiadce z wolnossącej 2 litrowej benzyny


@Arhkoe: Doskonałe były diesle gdzieś do 2005 roku momentu aż nie zaczęli pakować od cholery ekologii + napakowali zabezpieczeń aby tej ekologii nie stała się krzywda (np. spadek ciśnienia doładowania i odcina moc aby samochód nie walną chmurą dymu w filtr cząstek stałych). W starych TDI z Passatów B5 można było sobie zaślepić i odłączyć
  • Odpowiedz