Wpis z mikrobloga

Mireczki,
loszka ma ulubioną pizzerię. Będę do niej jechał jakieś 4h30, a chciałbym jej przywieźć pizzę z tego lokalu. Macie jakiś pomysł jak ją przewieźć, żeby straciła najmniej ciepła/świeżości? pizza, nie loszka

#pytanie #logistyka #jedzenie jeszcze #gdansk
  • 6
  • Odpowiedz
  • 2
@RapRose dobre pudełko albo próżniowo ale jak już ostygnie, zależy jaka pizza ale powinna przeżyć tyle w dobrym stanie. z temperaturą bym nie walczył nawet tylko odgrzał na miejscu w piekarniku, Google dadzą ci protipy jak to zrobić dobrze.
  • Odpowiedz
@RapRose: Jak ktoś znajomy ma lodówkę z ogniwami Peltiera to takie coś ma opcję grzania i te 50 stopni powinno trzymać, ale wtedy pizza rozmiar mini albo przepakowana ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz