Wpis z mikrobloga

Właściciel sex-shopu musiał wyjść na chwilę i zostawił za ladą młodego sprzedawcę. Po chwili wchodzi dziewczyna i pyta:

- Ile kosztuje ten biały gumowy fiutek?

Sprzedawca mówi:

- 35$ za białego, 35$ za czarnego.

- Hm, poproszę czarnego, jeszcze nigdy nie miałam czarnego - mówi dziewczyna, płaci

i wychodzi.

Po pewnym czasie wchodzi Murzynka i pyta:

- Ile kosztuje ten czarny fiutek?

- 35$ za czarnego i 35$ za białego - mówi sprzedawca.

- Hm, poproszę o białego, jeszcze nigdy nie miałam białego - mówi Murzynka, płaci

i wychodzi.

Po chwili wchodzi blondynka i pyta:

- Po ile są u pana gumowe fiutki?

- 35$ za czarnego lub białego, proszę pani - mówi sprzedawca.

- Hm, a ten w paski stojący za ladą? - pyta blondynka.

- Ten?... no... to jest bardzo specjalny model, kosztujący 180$ - odpowiada sprzedawca.

- Poproszę! - mówi zdecydowanym głosem blondynka, płaci i wychodzi.

Po chwili wraca właściciel i pyta:

- No i jak panu poszło?.

- Wyśmienicie - odpowiada sprzedawca - sprzedałem jednego czarnego, jednego białego i pański termos za 180$!

#suchar #hahadobrykawal #pewniebylo #humor
  • 2