Wpis z mikrobloga

Hej, biegacze. Zaczynam się na poważnie ruszac - biegam regularnie. Wiadomo, po latach osiadłego trybu życia kondycja jest jaka jest.

W tym momencie jestem w stanie przebiec 5-6km bez wypluwania płuc. Natomiast zajmuje mi to niecałe 40 minut, czyli raczej słaby czas.

I teraz pytanie - czy najpierw powinienem podkręcić tempo biegania i wysiadac po paru km, czy raczej biegać wolnym tempem a jak najdłuższe dystanse?

Co się bardziej sprawdzi u początkującego?
#bieganie #biegajzwykopem
  • 3