Aktywne Wpisy
bolsonn +514
Czaicie? Przyleciała do Polski żeby chodzić po górach z jakimś kolejnym Chadem xddd #lewandowska #lewandowski #p0lka
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Skopiuj link
Skopiuj linkTa treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Wykop.pl
nic
ale obawiam sie ze nawet jesli, to i tak nasza pamiec jest wymazywana wiec to rownie dobrze mozna uznac juz jako nicość ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@ChelseaDagger: nie ¯\_(ツ)_/¯
Teraz sobie żyję i w moim ciele powstałem "ja". Każde zdrowe ciało jest wypełniane jakimś "ja". Kiedyś umrę, ale na świecie będzie powstawać wiele miliardów nowych ja. Czy stoi coś na przeszkodzie, że któreś "ja" będzie należeć do nowego "mnie"? W końcu obecne ciało i
mam nadzieję, że nic
Straciłeś kiedyś przytomność? Jak się ockniesz to zdajesz sobie sprawę, że przez chwilę cię nie było (zupełnie inne uczucie niż obudzenie się ze snu). Dziura w pamięci.
Ciężko to objąć umysłem, ale po prostu cię nie ma i tyle. Nawet nie zdajesz sobie sprawy z tego, że cię nie istniejesz (bo niby w jaki sposób?). Pyk. I tyle.
[EDIT]
A dam wam inną rozkminę. Pomyślcie o ilości czasu jaki minie
Hm można tak to ująć. Poniekąd budzisz umierasz i budzisz się na nowo każdego dnia (z tym wyjątkiem, że moim zdaniem podczas snu człowiek odczuwa resztkę świadomości).
W ogóle ciekawym tematem jest "spanie na jawie", czyli jak człowiek np. jest bardzo zmęczony i jest na granicy snu i pojawiają się róznego rodzaje myśli i obrazy, przy zachowaniu świadomości.
@WykresFunkcji: Bawiłem się kiedyś w świadome sny i we wchodzenie w taki świat pomiędzy snem a jawą - faktycznie, w mózgu tworzyły się nawet dźwięki, głosy (pod wpływem deprywacji sensorycznej). Często też podczas przechodzenia w stan "pomiędzy" słyszałem strasznie głośny pisk, aż taki huczący w głowie. Przerażający dźwięk. Za pierwszym razem nie wiedziałem co się dzieje.
Z jednej strony tak, a z drugiej - dla mnie jedyny czas jaki istnieje to czas od moich narodzin i śmierci. Wszystko co się dzieje poza granicami mojego postrzegania niczym się różni od czegoś co nigdy nie istniało.
Ja tak mam jak po długiej podróży pójdę sie myć xD i przysypiam, ale nie do końca xD. Naprawdę dziwny to jest stan, bardzo odprężający, trochę jak taka medytacja. Często wracają różne obrazy z przeszłości itp