#anonimowemirkowyznania różowe, pytanie do Was: czy są w Polsce kobiety które lubią nasienie a przynajmniej im ono nie przeszkadza? każda którą miałem po prostu się brzydziła... a fu, słone, a fu daj ręcznik, a fu podaj chusteczki... wydaje mi się to nie normalne. nawet kobieta która mnie kochała szczerze i prawdziwie swego czasu zawsze po kontakcie z nasieniem robiła znamienne "gryyyyyyyy" jakby to było coś obrzydliwego. ja tego nie pojmuję. podczas stosunku dwóch oddanych sobie ludzi mało jest rzeczy "a fu" - ale nasienie jest... a przecież to ono jest "sednem" stosunku, winno być jego kuliminacją i "swoistym" przedmiotek kultu... tak to sobie wyobrażam. nie pojmuję jak można się brzydzić czegokolwiek co wydobywa się z ciała partnerki podczas "normalnego" stosunku... a co by kobieta powiedziała jakbym np. brzydził się widoku jej stóp? "a fuj co za stop... a fuj, załóż skarpety"... przecież to paranoja. czy może ja przesadzam? wiedzcie drogie panie, że dla niektórych panów to ważne... tylko jakoś tak niezręcznie temat omawiać wszcześniej z partnerką... "a fu" ale o czym Ty w ogóle mówisz? mało tego, niektórzy panowie posiadają zdolność kilkukrotnej ejakulacji bez orgazmu i stosunek mógłby być o wiele ciekawszy niż zazwyczaj jest... ale chyba nikt nie jest tym zainteresowany
seks z prawdziwą kobietą to nie film porno, macochy rzadko pieprzą pasierbów a prawdziwy seks zazwyczaj nie kończy się spustem na twarz/na dupę Aśki i następującym po nim rimmingiem wykonanym przez Kaśkę.
@AnonimoweMirkoWyznania: istnieją takie kobiety, niby dlaczego miałoby ich nie być? Może po prostu Twoja jest niesmaczna, postaraj się bardziej a nie narzekasz xD
@sandwichzpasztetem220: a co tu jest do tłumaczenia? Jesteś pewien, że to te same kobiety? Skąd wy bierzecie te przykłady, to ja nie wiem...
Tak to już jest: Zależy od dziewczyny, moja ex przez ponad 4 lata związku ani razu nie wypluła, inna z kolei nie przepadała za nasieniem. Nie ma reguły.
@LetticeDeVries: znam kilka przypadkow znajomych, slyszalem rowniez o przypadkach znajomych-znajomych, wszystkiego razem bylo na palcach obu rąk mozna policzyć ale to ile w necie kolesi pisało ze rozowa zdradza, lub np. dla jednego "grzecznego" chlopaka byla cnotką a chad tego samego wieczoru co w klubie go poznala to dala sie juz macać itd. i to nawet bylo tu na forum ostatnio. To że ty nie znasz takich przypadkow to oznacza tylko
@sandwichzpasztetem220: po pierwsze jestem kobietą. Po drugie to jest dowód anegdotyczny, bo Ty znasz takie przypadki, ja nie znam, no i co z tym zrobimy? A jak kobieta mówi partnerowi, że ją to brzydzi, a np. z byłym to robiła, to też przyczyn może być wiele. Choćby taka, że faktycznie tego obecnego jej nie smakuje i nie chce go urazić mówiąc o tym wprost ¯_(ツ)_/¯ Albo może z poprzednim robiła, bo
Albo może z poprzednim robiła, bo nie umiała odmówić
Głupszej odpowiedzi nie slyszalem :) Jezeli by tak bylo to chodziloby tylko i az tylko o wygląd fizyczny partnera. To jak rozowe dają sie szmacic chadom to o tym też nie slyszalas? z biblioteki nie wychodzisz czy co? Tylko nie pisz ze to marginesowe przypadki, bo widzialem mnostwo sytuacji w zyciu, w ktorych jak w poblizu jest chad to kobiety przebywające
@Olivia: Zgadzam się z twoim postem, ale są rzeczy których można spróbować żeby zmienić zapach/smak nasienia. - picie większej ilości płynów, zmiana diety, rzucenie palenia/alkoholu mocnego, leki też na to wpływają. I chyba najważniejsze - częstotliwość ejakulacji. Sperma która dłużej gromadzi się ma inną konsystencję, kolor, zapach niż ta "świeża".
różowe, pytanie do Was: czy są w Polsce kobiety które lubią nasienie a przynajmniej im ono nie przeszkadza? każda którą miałem po prostu się brzydziła... a fu, słone, a fu daj ręcznik, a fu podaj chusteczki... wydaje mi się to nie normalne. nawet kobieta która mnie kochała szczerze i prawdziwie swego czasu zawsze po kontakcie z nasieniem robiła znamienne "gryyyyyyyy" jakby to było coś obrzydliwego.
ja tego nie pojmuję.
podczas stosunku dwóch oddanych sobie ludzi mało jest rzeczy "a fu" - ale nasienie jest... a przecież to ono jest "sednem" stosunku, winno być jego kuliminacją i "swoistym" przedmiotek kultu... tak to sobie wyobrażam.
nie pojmuję jak można się brzydzić czegokolwiek co wydobywa się z ciała partnerki podczas "normalnego" stosunku... a co by kobieta powiedziała jakbym np. brzydził się widoku jej stóp? "a fuj co za stop... a fuj, załóż skarpety"... przecież to paranoja. czy może ja przesadzam?
wiedzcie drogie panie, że dla niektórych panów to ważne... tylko jakoś tak niezręcznie temat omawiać wszcześniej z partnerką... "a fu" ale o czym Ty w ogóle mówisz?
mało tego, niektórzy panowie posiadają zdolność kilkukrotnej ejakulacji bez orgazmu i stosunek mógłby być o wiele ciekawszy niż zazwyczaj jest... ale chyba nikt nie jest tym zainteresowany
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5eee5a56b679bead157f6130
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
[==================================......] 86% (202zł/235zł)Uzbieraliśmy już na 1 lat działania AMW!
seks z prawdziwą kobietą to nie film porno, macochy rzadko pieprzą pasierbów a prawdziwy seks zazwyczaj nie kończy się spustem na twarz/na dupę Aśki i następującym po nim rimmingiem wykonanym przez Kaśkę.
Komentarz usunięty przez autora
Czy ty porównujesz części ciała do wydzieliny z benka ? XD
Komentarz usunięty przez autora
Chociaż przyznam, że raczej obrzydzenie tyczy się finiszu na ciało aniżeli w ustach.
Komentarz usunięty przez autora
@Olivia: To jak wytlumaczysz ze szare myszki postępują tak jak piszesz do swoich facetów a te same dają sie szmacic chadom, oskarom?
Zaakceptował: LeVentLeCri
@sandwichzpasztetem220: a co tu jest do tłumaczenia? Jesteś pewien, że to te same kobiety? Skąd wy bierzecie te przykłady, to ja nie wiem...
Zaakceptował: LeVentLeCri
A jak kobieta mówi partnerowi, że ją to brzydzi, a np. z byłym to robiła, to też przyczyn może być wiele. Choćby taka, że faktycznie tego obecnego jej nie smakuje i nie chce go urazić mówiąc o tym wprost ¯_(ツ)_/¯ Albo może z poprzednim robiła, bo
Głupszej odpowiedzi nie slyszalem :) Jezeli by tak bylo to chodziloby tylko i az tylko o wygląd fizyczny partnera. To jak rozowe dają sie szmacic chadom to o tym też nie slyszalas? z biblioteki nie wychodzisz czy co?
Tylko nie pisz ze to marginesowe przypadki, bo widzialem mnostwo sytuacji w zyciu, w ktorych jak w poblizu jest chad to kobiety przebywające
- picie większej ilości płynów, zmiana diety, rzucenie palenia/alkoholu mocnego, leki też na to wpływają. I chyba najważniejsze - częstotliwość ejakulacji. Sperma która dłużej gromadzi się ma inną konsystencję, kolor, zapach niż ta "świeża".