Wpis z mikrobloga

Pytanka do osób stosujących leki przeciwdepresyjne:

Czy pierwszy przepisany lek u was był skuteczny?
Czy może długo lekarz szukał tego odpowiedniego dla was? Za którym razem się udało? A może nadal nie ma poprawy pomimo wielu prób?
Stosowaliście jakieś niefarmakologiczne metody leczenia inne niż psychoterapia?

Dzięki za jakiekolwiek odpowiedzi :) Piszę magisterkę o depresji i zastanawiało mnie jak to faktycznie wygląda.

#depresja #ssri #narkotykizawszespoko #psychiatria #psychologia #benzodiazepiny #leki #medycyna
  • 46
Czy pierwszy przepisany lek u was był skuteczny?


@dwa__fartuchy: Nie.

Czy może długo lekarz szukał tego odpowiedniego dla was? Za którym razem się udało? A może nadal nie ma poprawy pomimo wielu prób?


Szukam nadal. Jedne jakby działały, ale na krótko (albo w ogóle nie ma to związku z tabsami), kolejne wcale, lub skutki uboczne.

Łącznie 2 lata prób i zmian leków było z 10. Już trochę mi wstyd jeździć do
Czy pierwszy przepisany lek u was był skuteczny?


@dwa__fartuchy: tak, częściowo

Czy może długo lekarz szukał tego odpowiedniego dla was? Za którym razem się udało? A może nadal nie ma poprawy pomimo wielu prób?

próbowałem z 10 aby sprawdzić czy któryś w pełni pomoże, żaden. wszystkie częściowo

Stosowaliście jakieś niefarmakologiczne metody leczenia inne niż psychoterapia?

lsd się liczy?
@nowywinternetach: Dziękuje za odpowiedzi :)
Przejrzałam już setki (jak nie więcej) publikacji na temat leczenia depresji i to mi uświadomiło jeszcze bardziej jak trudne jest leczenie tej choroby. Wg danych tylko 60-70% pacjentów reaguje na leczenie.
Ale zachowanie lekarki trochę słabe :/ Jakby nie liczyła się z tym, że źle dobiera leki, albo po prostu nie działają.
Rozważałeś kiedyś może metodę stymulacji mózgu? Albo czy próbowałeś suplementacji kwasów omega-3?
Wg danych tylko 60-70% pacjentów reaguje na leczenie.


@dwa__fartuchy: To i tak dużo. Jak ja czytam różne rzeczy choćby na wykopie to większości ludzi w ogóle to nie działa. Jakaś fikcja i kłamstwo.

Jakby nie liczyła się z tym, że źle dobiera leki, albo po prostu nie działają.


Jeśli jest ich aż tyle różnych, to chyba to jest metoda chybił trafił. Jak króliczka doświadczalnego. Losowanie z maszyny losującej danego leku.

Albo
@nowywinternetach: Jeśli wiążesz to z przewodem pokarmowym, to może warto spróbować probiotyków. Są badania potwierdzające ich działanie pomocnicze w depresji - na skutek regulacji osi jelita-mózg pisząc w skrócie.
Kwasy omega-3 a dokładniej DHA i EPA to wielonienasycone kwasy tłuszczowe. Wg badań też mogą działać pomocniczo w leczeniu depresji.
Życzę wszystkiego dobrego :)
@dwa__fartuchy: zwiększało neurotyczność z czasem, dostałem lekkiego hppd nasilającego się z kolejnymi dawkami. ok 5-6 razy brałem w 3-5 tyg odstępach
tak, pomagało na depresję. chęci samobójcze, brak celu w życiu, żal, że się urodziło zniknęły tego samego dnia na parę tygodni. Patrzyłem na świat inaczej, z nadzieją. po pierwszym razie nawet przestałem ojca nienawidzić a kawał #!$%@? na to zasłużył xd.
o wiele skuteczniejsze od jakiegokolwiek antydepresantu było, leki tylko
@nowywinternetach: Nigdy nie kupuj takich rzeczy na allegro i dziwnych stronkach. Nigdy nie wiadomo co za syf tam kładą, ani jak przechowują. Tylko apteka.
Z tego co widziałam to badane były m.in. Lactobacillus helveticus i Bifidobacterium longum. Ten drugi szczep jest np. w trilac IBS. W wyborze probiotyków warto zwrócić uwagę na to, czy to jest lek, czy suplement oraz jaka jest zawartość bakterii. Muszą być co najmniej miliardy, nie miliony.