Wpis z mikrobloga

To co się dzieje na rynku pracy to totalna porażka. Jestem studentem 3 roku informatyki, zacząłem w lutym szukać stażu lub pracy jako front-end developer. Zostałem zaproszony na rozmowę do małej firmy i zostałem odrzucony z powodu epidemii koronawirusa. Do dnia dzisiejszego złożyłem niezliczoną ilość CV do różnego rodzaju firm z branży IT i nadal cisza. Codziennie liczę na telefon i na szansę od firmy, która pozwoli mi się wykazać. Najbardziej dołujące jest to, że mój znajomy bez podstawowej wiedzy i umiejętności dostał staż w firmie, o której marzyłem, dzięki temu, że brak umiejętności nadrabia swoją aparycją i błyskotliwością... Nie mam pojęcia jak HR wybiera potencjalnych pracowników. Nawet nie chodzi mi o pieniądze, mógłbym pracować za najniższą krajową, byle mieć możliwość rozwoju, bo dalsza samodzielna nauka, patrząc na ludzi, którzy dostają pracę bez umiejętności, wzbudza we mnie brak chęci do czegokolwiek. Jestem już tak zdesperowany, że postanowiłem składać aplikację do popularnych firm sprzedających sprzęt rtv agd, aby znaleźć jakąkolwiek pracę. Nie będę wspominał o uczelni, która olała studentów i zostawiła ich samych z realizacją praktyk.

#studia #studbaza #pracait #informatyka
  • 21
  • Odpowiedz