Wpis z mikrobloga

W czasie, jak Bosak był w podróży poślubnej, zorganizowano nieplanowane posiedzenie Sejmu, podczas którego było 600 głosowań w dwa dni.


@ortofosforan: mógł tego ślubu-przykrywki nie brać i normalnie głosować. Nie jest winą marszałka sejmu, że pewien lider radykalnego, konserwatywnego ruchu musi upewniać swoich wyborców, że na pewno - wbrew pogłoskom dochodzącym z wnętrza tego obozu i spoza niego - nie jest jedną literek w skrótowcu, którego tak bardzo nienawidzi. (