Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Zauważyliście, że polscy faceci to pantoflarze do potęgi n-tej?

Wczoraj dziewczyna mojego kolegi wrzuciła killkadziesiąt wspólnych zdjęć na facebooka. Kolega jest typem, który dba o prywatność i wiem, że to nie był jego pomysł. Sam nie ma żadnego zdjęcia na fb.
Pytam go dzisiaj czy nagle polubił udostępnianie swojej facjaty na facebooku czy o co chodzi. Odpowiedział - tu cytat - "Dla świętego spokoju się zgodziłem".

Gdyby to było pierwszy raz, ale chłopak prawie wszystko zrobi "dla świętego spokoju". Nie lubi chodzić na imprezy, ale dla świętego spokoju pójdzie z nią. Nie lubi tańczyć, ale dla świętego spokoju z nią tańczy. Nie lubi wakacji nad morzem, ale dla świętego spokoju był z nią nad morzem w każdej wakacje od kiedy są razem.

Nie słyszałem, żeby ona się poświęciła dla niego i np. pojechała z nim w góry czy zagrała z nią w jakąś grę.

I gdy patrzę na innych znajomych to jest to samo.
"A nie będę się kłócił",
"A przynajmniej będę miał święty spokój jak to zrobię",
"A po co mam się denerwować"

Niektórzy z nich nawet nie są w związkach małżeńskich. Popadają w marazm nawet przed ślubem.

Czasem zastanawiam się czemu ja nie mogę stałego związku stworzyć (zwykle rozpadają mi się po 6 - 12 miesiącach) i już chyba wiem. Ja po prostu mówię wprost jeśli mi się coś nie podoba i nie daję się zmieniać.
Wkurza mnie np. że laska mnie poznaje, wie jak się ubieram, potem wchodzimy w związek i nagle by chciała pół mojej szafy wymienić. Albo np. chce żebym chodził z nią na imprezy, kiedy dobrze wie, że nie jestem imprezowiczem.

#rozowepaski #niebieskiepaski #logikarozowychpaskow #zwiazki #mezczyzni #tfwnogf

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5eff52c815d9fcf7250f0660
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Precypitat
Przekaż darowiznę

[===.....................................] 9% (20zł/235zł)
Uzbieraliśmy już na 2 lat działania AMW!
  • 29
CzarodziejskiTyran: W pewnym momencie już się nie chce.
Ja jestem 3 lata po ślubie i wygląda to podobnie, kiedy wracam do domu po pracy to liczę tylko, że będę miał spokój. O prawie wszystkim decyduje żona, bo nie chce mi się kłócić. Począwszy od tego co będzie na obiad, przez jakieś większe zakupy, po np. wybór daty urlopu czy miejsca, gdzie będziemy spędzać wakacje.

Nie wiem jak to będzie za 10
@AnonimoweMirkoWyznania To ile tych kłótni mieliście wcześniej? ()
Czy może to wynika po prostu z tego, że nie chce ci się czasem czegoś samemu ugotować (zabrania?), zrobić listy zakupów czy zorganizować wyjazd, bo ja mam czasem wrażenie, że to nie wynika z tego, żeby mieć święty spokój bez kłótni, tylko mieć święty spokój z robotą
CzarodziejskiTyran: @taktoto: Z nią się nie da normalnie podyskutować czy wspólnie podjąć jakąś decyzję. Nawet głupi kolor ścian - uparła się na pomarańczowe, to pomalowałem na pomarańczowo.
Chce jechać na wakacje do Chorwacji to tam jedziemy, mimo że nie przepadam za wakacjami w stylu "opalamy się i nic nie robimy". Gdy proponuję np. jakieś zwiedzanie, ale jej to nie obchodzi. Ważne tylko, żeby zrobić sobie zdjęcia i poudawać przed innymi
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
XD a ty nie masz swojego życia? Jakim trzeba być neetem żeby analizować tak bait na mirkowyznaniach ;)))

@kexus512: sprawdź na przyszłość najpierw pojęcie analizy zanim zrobisz z siebie publicznie dzbana.
O prawie wszystkim decyduje żona, bo nie chce mi się kłócić. Począwszy od tego co będzie na obiad, przez jakieś większe zakupy, po np. wybór daty urlopu czy miejsca, gdzie będziemy spędzać wakacje.


@AnonimoweMirkoWyznania: skad sie takie postawy biorą? Takie cioty i bezjajeczni faceci? Jesz za dużo soji soyboyu czy za ciasna bielizna? Co sprawia że nie masz jaj i brak testosteronu, jakiegoś męstwa, no brakuje słów...