[skiiiiba]

Dobra wczoraj skończyłam 3 sezon i specjalnie się zalogowałam bo też mam pare pytań :D
spoiler:
1. Mamy dwa światy w których się dzieje akcja (3 pomijam), w 1 świecie Martha ginie więc zostaje tylko Martha w świecie nr 2.. jakim cudem mamy w sumie dwie wersje już potem marthy ktore są w tym samym wieku? Mamy marthe podrózniczkę ktora zabiera jonasa, bądź nie :D do swojego świata gdzie on odnajduje marthe, która jeszcze nic nie wie. Jak to możliwe bo bohaterki są w tym samym wieku, nie są różną wersją siebie z różnych lat
2. W ostatnim odcinku 3 sezonu mamy znów motyw gdzie podczas kolacji gaśnie światło co nie powinno mieć miejsca bo naukowiec (wybaczcie nie pamiętam tych niemieckich nazwisk :D) nie buduje maszyny i jej nie uruchamia bo jego syn jednak żyje dzięki marcie i jonasowi. Skąd więc to niby się wzięło? Dwa światy znikają, zostaje tylko świat 0 w którym jego syn żyje i nie powstaje maszyna... chyba że wróciliśmy do rzeczywistości w której jednak jego syn umiera w wypadku on buduje maszyne... ale wtedy postacie siedzące przy stole się nie zgadzają bo chociażby Katherine jest sama i nie ma skąd wziąć się Martha ...
Z góry dzieki za jakiekolwiek wyjaśnienia :D
#dark

[guest]

@skiiiiba: wstęga mobiusa. Każdy świat ma 2 wersje.
W którymś z ostatnich odcinkow jest o tym.

[skiiiiba]

@guest: czyli rozumiem że mamy świat 0- są dwie wersje gdzie syn umiera i w drugiej wersji żyje
świat pokazany w 1 sezonie- jonasa też ma swoje dwie wersje? Była gdzieś w takim razie jakoś ujęta pokazana druga jaki ma wpływ itp?
świat marty- też dwie wersje stąd dwie różne marty?
Chodzi ci o ten motwy że w jednym momencie ona może uratować jonasa i w drugim że tego nie robi?

[skiiiiba]

I z drugiej strony czemu tylko dwie wersje? Jest pokazane i powiedziane chyba.. że przy podjęciu decyzji tworzą się dwie rzeczywistości, które potem dzielą się w nieskończoność nawet logicznie o tym myśląc. Każda decyzja powoduje stworzenie się nowej rzeczywistości w której wydarzenia i tak się będą przeplatać i dążyć do tego samego zakońćzenia/ początku
Tylko szkoda że nie było to lepiej rozwinięte w 3 sezonie tylko poświęcili temu pół odcinka.. podczas gdy

[KisielBB]

@skiiiiba te dwie Marty które są w tym samym wieku różnią się od siebie o kilka godzin. Widać to kiedy jedna z nich wchodzi do pomieszczenia Erit Lux by spotkać tam w towarzystwie lekko młodszej siebie Jonasa. W pomieszczeniu są też pozostałe dużo starsze wersje Marty. To ta scena, w której zabija ona Jonasa.

[krolik1337]

@skiiiiba: w miarę to rozumiem ale ciężko trochę wytłumaczyć.
1. Gdy Martha zostaje wysłana żeby uratować Jonasa tworzą się dwie rzeczywistości. Jedna w której go ratuje, a druga w której wraca z Bartoszem. W tej pierwszej wersji Jonas umiera a ona sama zostaje razem z dzieckiem zabita przez Adama w S3E7, w tej drugiej wersji Bartosz ją przyprowadza Evie i to ta Martha później się nią stanie. To rozdzielenie rzeczywistości ma

[skiiiiba]

@krolik1337: Dziękuję :) I z tego co kojarzę to właśnie aplikalipsa sowodowała że powstały nowe rzeczywistości?
Tzn widzisz deja vu miała tylko Hannah a światło zgasło dla wszytskich tak jakby ... Zaczęłam właśnie na nowo pierwszy sezon i zupełnie inaczej się ogląda. Jest tyle szczegółów które można wyłapać :)

[krolik1337]

@skiiiiba: podczas apokalipsy czas się na moment zatrzymuje, nie sama apokalipsa sprawia że powstają dwie rzeczywistości a wykorzystanie tego słabego punktu. Eva wykorzystywała go żeby tworzyć dwie wersje siebie i jonasa, które napędzały cykl, a Adam z pomocą Claudii wykorzystał ja żeby przenieść się do świata 0 i wszystkiemu zapobiec.
Co do Hanny to nie mam pojęcia jak to wytłumaczyć xd też pewnie obejrzę jeszcze nie raz, choć narazie trochę za

[skiiiiba]

@krolik1337: Właśnie szkoda że nie było tego jakoś okazane w jaki sposób itp... tak samo rozumiem że wehikuł czasu Evy był tworzony równolegle do tego Adama i historia jest mniej więcej pewnie podobna, ale czemu autorzy nie pokazali tego w serialu co mogłoby wnieść coś ciekawego pokazać jakąś różnice... skąd w ogóle wiedza o drugim świecie.
Zamiast tego #!$%@? te minutowe dwuminutowe slowmo wstawki gdzie się tylko patrzą na siebie..

[krolik1337]

@skiiiiba: tempo akcji było w porządku, i tak miejscami było się ciężko połapać o co chodzi. Ogólnie wydaje mi się że ten 3 sezon był trochę za szybki, niewiele wiemy o świecie równoległym, postać Evy też wydaje się trochę płytka, jej wehikuł jest najbardziej zaawansowanym przenośnym wehikułem a nie wiemy nic o jego powstaniu. Przydałoby się dodatkowych kilka odcinków rozwiązujących niektóre sprawy i pogłębiających ten drugi świat. Wiele rzeczy by było

[skiiiiba]

@krolik1337: Właśnie tak dziwnie to rozegrano... świat Adama/ Jonasa pokazany jest w każdym szczególe i jest w nim pełno detali. Zgadzam się, że pokazywanie na nowo swiata Evy/ Marthy byłoby bez sensu ale włąśnie takie niuanse jak dużo bardziej zaawansowana maszyna do podróży w czasie i wyjaśnienie jak doszły do tego że jest kolejny świat mogłoby pomóc i lepiej zrozumieć pewne kwestie. Świat adama zamknięty jest w sezonie dwóch a Evy

[krolik1337]

@skiiiiba: Tak, a przynajmniej ja to tak zrozumiałem. świat 0 przestaje istnieć i rozszczepia się na dwa nowe, Adama i Evy, więc wtedy w świecie 0 nie ma żadnego "potem". Czyli koniec końców Tannhausowi udało się stworzyć podróż w czasie i przywrócić kogoś ze zmarłych, choć nigdy się o tym nie dowie.

[skiiiiba]

@krolik1337: A czy w takim razie Tannhaus nie powinien mieć świadomości jakieś tego co się stało? Że nastąpiły jakieś próby budowy czy testy? Powinien ... a #!$%@? nie wiem poddaje się :D skupie się na tym pierwszym sezonie, który oglądam

[krolik1337]

@skiiiiba: Nie wydaje mi się, to śmierć jego rodziny była dla niego punktem zapalnym do konkretnej pracy nad wehikułem próby i testy nastąpiły dopiero kilkanaście lat po tym wydarzeniu. Po interwencji Jonasa i Marthy z jego poerspektywy nic się nie stało, jego rodzina wróciła cała i zdrowa do domu, nie miał więc powodu by pracować nad podróżami w czasie. Mogł oczywiście coś podejrzewać albo zastanawiać się co to za "anioły" sprowadziły

[RozbrykanyKartofelek]

@krolik1337: gdzies w 3 sezonie byla mowa o tym, ze nie da się oszukac czasu. Mozna opoznic wydarzenia, ale one się zdarza. Pytanie czy rodzina Tannhausa nie zginela pozniej??

Druga sprawa, że tylko Marta pamiętała Jonasa z szafym Jonas nie pamiętał jej ze swoich wspomnień z piwnicy.

Wydarzenia z kolacji (ostatnie sceny) to chyba burza wywalila prad. Mimo to Hanna bedzie miala dziecko (Jonasa). Ten Wolter tez uszkodził oko w okolicach

[krolik1337]

@RozbrykanyKartofelek: dobre pytanie, młody Jonas nie mógł zginąć bo istniała już jego starsza wersja, a jednak im udało się zmienić bieg wydarzeń. A przynajmniej tak możemy twierdzić biorąc pod uwagę że wszyscy powstali w wyniku paradoksu znikneli.

Może Jonas też pamiętał tylko nie wspomniał o tym? Dziwne. Co do kolacji, wyglądają jak swoje wersje z ~2019. o którym zdjęciu mówisz?

[RozbrykanyKartofelek]

@krolik1337: Tannhaus mial zdjecie rodziny (syna, wnuczki i synowej). Po tym Jak Jonas ich zawrocil na, zdjeciu pojawila się nowa osoba po lewej stronie w 2 planie na tym foto

[RozbrykanyKartofelek]

@krolik1337: o tym mowie. To jest tuz po tym jak bierze wnuczke na ręce.

[krolik1337]

@RozbrykanyKartofelek: jeśli chodzi Ci o to to chyba nie jest osoba.

[krolik1337]

To jest ujęcie tej fotki co była w bunkrze, ten sam kształt.

[RozbrykanyKartofelek]

@krolik1337: chyba masz rację. Znalazłem foto sprzed wyjazdu Markai tam też jest ten kształt.
Mam jakieś wrażenie, że to się nie mogło tak pięknie skończyć.

Ciągle brnęli w motyw "jesteśmy perfekcyjni dla siebie..". Znikają, a za chwilę Hanna ma rodzic Jonasa..

No i ten tekst, że nie można zmienić czasu, a jedynie zmieni miejsce wydarzenia.. Do tej pory każde cofnięcie było przyczyną pętli. Urlich tworzył Helge jako okaleczonego. Charlottei corka w