Wpis z mikrobloga

@zielonki_dupa_cicho: Dorzucam swoje:
- Biblia
- 30x sztanga marlboro - po apokalipsie zastąpią bezwartościową walutę fiducjarną
- 2 sztabki złota zakopane pod starą lipą
- kolekcja Playboy 1992-1993 (odziedziczona po starym)
- przenośny reaktor RBMK-1000 do dezynfekcji pomidorów
- zapas obornika
- grudka dumnej biało-czerwonej soli z Wieliczki
- 100x maseczka bez certyfikatu (znajomy instruktor narciarstwa sprzedawał za grosze)
- dwie litrowe butelki lewoskrętnej witaminy C i 3 paczki oscillococcinum
-
xD. Oczywiste jest, że nie czeka nas apokalipsa, ale wielu ludzi będzie w kwarantannie albo zablokowaną przez lockdown. Tak samo służba zdrowia, nie będzie działała prawidłowo. Najgorsi to są chyba denialiści, którzy mogą wyjść na ulicę i protestować przeciwko wirusowi.