Wpis z mikrobloga

Cześć mirki. Właśnie szpieguje swoją byłą, która zostawiła mnie w piątek, bo boje się że jej kolega chce się nią "zaopiekować". A ja chcę jakoś do niej wrócić bo naprawdę się zakochałem. Mam dla niej bukiet róż. Ale z drugiej strony obawiam się że uzna mnie za wariata jak o 1 w nocy pojawię się pod jej domem jak gdyby nigdy nic z kwiatami i poproszę o szansę.
Czy jestem nienormalny?
#depresja #przegryw #rozowepaski
  • 10
  • Odpowiedz
Przechodziłem przez to jakoś 3 tygodnie temu. Mówiłem że też jestem strasznie zakochany, #!$%@? na bukiet róż 200 zł, przesiadywałem przed jej oknem godzinami a ona nawet nie chciała do mnie zejść i to po 2 latach bycia razem. Minęło trochę czasu ja zdałem sobie sprawę że pajacowalem jak spermiarz i całe to uczucie minęło, nie do końca ale jest 100 razy lepiej niż było. Radzę ci daj sobie trochę czasu na
  • Odpowiedz
  • 2
@czarny_minion
@Vander98
@Exe21
@MojWlasciciel
@Loputrs
Naprawdę czekałem aż ktoś coś napiszę, wiecie co jest najgorsze, że nie mam o tym z kim pogadać, znaczy mam znajomych i przyjaciół, ale strasznie wstydzę się tego tematu przed bliskimi, a tutaj mogę napisać bo mnie nie znacie.

A co tematu to ja jej nie skrzywdziłem, ona mnie też nie, zerwała ze mną z powodu kilku drobnych na pozór spraw która ją trapiły i nie była
  • Odpowiedz
@Sasquatch15 powiem tak, z autopsji wiem że czujesz teraz coś w stylu.. frustracji? Nie rób głupstw, urwij kontakt na jakiś czas, daj sobie i jej czas na ochłonięcie. Teraz możesz wypisywać lub robić jakieś głupoty których potem możesz żałować, mogą one nawet pogorszyć sytuację. Jeśli po czasie nie zatęsknicie za sobą to niestety musisz się z tym pogodzić. Nie da się zmusić drugiej osoby do miłości. Pamiętaj że czas leczy rany.
  • Odpowiedz
  • 1
@Vander98 wiem że czas leczy rany bo sam jestem po 7 letnim związku którego toksyczność kompletnie spierd#$& mi życie. Miałem dużo chorych epizodów po tym.czasie, jednak po 3 latach potrafiłem na nowo.zakochać się w drugiej osobie, tylko że ten związek trwa 3 miesiące, a ja mam wrażenie, może złudne, że mam tak samo złamane serce jak wtedy po 7 latach. Ja się czuję stary, mimo że jeszcze nie mam 30 bo z
  • Odpowiedz
A ja chcę jakoś do niej wrócić


@Sasquatch15: nie jesteś nienormalny, tylko zdesperowany i chwilowo zaślepiony. Nie, nie "przekonasz jej", nie zmieni zdania. Decyzja zapadła dawno. Teraz toczy się gra o zachowanie się po męsku.

Zakochanie, czyli hormony, chemia, zatruwają Ci mózg i racjonalne myślenie. Jeżeli masz resztki honoru i jesteś w stanie "myśleć głową a nie #!$%@?", to odpuść. Za 3-4 miesiące, jak już Ci przejdzie, będziesz dziękował sobie, nam
  • Odpowiedz