Wpis z mikrobloga

Właśnie straciłem rower na 3 tygodnie, w serwisie odkryli pęknięcie ramy i odesłali do fabryki. Więc z powodu braku sprzętu nie będę mógł się pojawić. Powiedzcie Mirki, czy mimo tego #rowerowykrakow dojdzie do skutku? Bo jeśli się zdecydujecie, to w ramach rekompensaty, po rowerowych trudach zapraszam do mnie na działkę przy Rondzie Ofiar Katynia, gdzie @Rzaba (która gotuje lepiej niż Gessler) przygotuje dla nas pyszne jedzonko :) #rower #krakow
  • 25
  • Odpowiedz
@kitkat82: Ja prawie na pewno pojadę. W niedzielę skaczę ze spadochronem, ale sobotę powinienem mieć wolną, więc tak czy inaczej przez Ojców się przejadę.
  • Odpowiedz
@polok20: Kein Problem.

@kasik913: Czy trasa łatwiejsza? Jeżeli dasz radę zrobić 60km w obie strony to myślę, że nie padniesz. W tym tygodniu i tak jadę rowerem przez Ojców dalej do Wolbromia, więc zobaczę jak to teraz wygląda bo poprzednio byłem ze 2 lata temu.
  • Odpowiedz
@metaxy: To aż 60 :O? Jeśli nie ma dużej ilości podjazdów to myślę, że dam radę. Jak będziesz wiedział jak to wygląda daj znać, najwyżej zrezygnuję jak się okaże, że to nie na moje siły.
  • Odpowiedz
@kasik913: Z punktu zbiórki (Park Krowoderski) do Ojcowa jest jakieś 20km. W obie strony daje 40. Jednakowoż nie wiem w jakiej części Krk mieszkasz, toteż nie wiem ile masz kilometrów jeszcze tam. W grupie jedzie się baaaardzo łatwo, więc może nie będziemy musieli rzucić Cię dzikiej zwierzynie na pożarcie.
  • Odpowiedz