Wpis z mikrobloga

@korporacion: Przed COVID, bo po Euro wystrzeliło w górę. Ja kupiłem w listopadzie jak Euro było na granicy 4 PLN, w szczycie kowidwścieklizny Euro było już po 4,50 PLN. A skoro rządy Europy planują drugą falę na jesień to bym nie czekał.