Wpis z mikrobloga

Nie mam siły na nic, nie mam motywacji do wzięcia się za cokolwiek. Często nawet już włosów nie myję, bo to wymaga zużycia energii, a poza tym, to po co.

Rany, czytając chociażby "Szklany Klosz" zastanawiałam się jak możliwym jest, aby tak odpuścić dbanie o siebie, kiedy wcześniej było się bardzo zadbaną osobą.

No to teraz już, #!$%@?, wiem. ¯_(ツ)_/¯

#depresja to #!$%@?, leki co chwilę zmieniane, działają na chwilę a później powrót do stanu wyjściowego, ba, nieraz nawet do jeszcze gorszego.
Dokładając do piecyka straciłam pracę i już mam zaległości z płatnością za terapię.

Cudowne życie.
#zalesie #pamietniczek
  • 18