Wpis z mikrobloga

Dowiedziałem się o tak zwanym "chubby chasingu" - umawianiu się z grubymi laskami z Tindera, a potem sprawianie im dla jaj przykrości, np. poprzez negatywne uwagi czy wystawienie.
Tylko kurde - ilu z Was Mirasy jest do tego zdolnych, a ilu tak naprawdę woli takie ? Nadmieniam, że w dzisiejszych czasach szersze laski przestają być zapuszczone i starają się dbać o siebie (tak, trochę tapety nie zaszkodzi, ale nie za dużo i nie chodzi tylko o to), szczególnie jak kogoś szukają na Tinderze.
#logikarozowychpaskow
#rozowepaski #ladnapani #boners #stulejacontent #przegryw #chubby #rozkminy
  • 10
  • Odpowiedz
@MarcinSzabla: Ja raz miałem taką sytuację. Umówiłem się z typiarą przez badoo , na zdjęciach taka zgrabna,cycata blondyna i ładną mordą ,dogadaliśmy się że będzie czekać na mnie dworcu,napisała mi jak będzie ubrana,i w którym dokładnie miejscu będzie czekać.Ide w to miejsce,przechodze koło niej(byłem w masce i mnie nie poznała) patrze a tam jakaś ulana maciora xDDD Jeszcze by nie było przypału odszedłem kawałek na bok i dzwonie do niej patrze
  • Odpowiedz
@MarcinSzabla: Sprawianie przykrości komukolwiek z powodu jego wyglądu uważam za wybitnie słabe. Nie wiem co to ma na celu? Poczucie się kimś lepszym od tej drugiej osoby?
Tak postępują najgorsze zera nie warte splunięcia.
  • Odpowiedz
@arcxa: Dbanie o siebie też jest stopniowalne. Może nadwaga i otyłość nie są zdrowe, ale jak trochę pospaceruje to zrzuci najgorszy tłuszczyk. Umyje się, weźmie pasujące do niej ciuchy, pomaluje się z klasą, perfumy jakieś i jeśli osobowości nie ma zbyt zakompleksionej, to będzie taka dla mnie bardziej sexy, niż zdrowsza, szczuplejsza - zawsze, jak wyniknie z Tego związek, można motywować i trochę poprawi BMI.
@Barakun91: Poznałem przynajmniej dwie laski
  • Odpowiedz