Wpis z mikrobloga

Automaty samoobsługowe w #mcdonalds gdzie można samemu ułożyć swoje zamówienie to istny raj, genialne rozwiązanie. Nie trzeba kilka minut czekać aż jakaś #!$%@? osoba z wodogłowiem po 10 minutach i zadania pierdyliarda pytań decyduje się co chce kupić. Albo jeszcze gorszy model klienta - RODZINKA! Rodzice zamawiają a 2-3 dzieci lata, wrzeszczy, piszczy jęczy i komunikacja między nimi co chce Brajanek, co chce Dorianek a co chce Dżesika zanim się z nimi dogadają to kolejne 10 minut zlatuje. To nie mogą ci rodzice zapamiętać co które dziecko zwykle zamawia i zamówić to samo?
Pobierz jezus_cameltoe - Automaty samoobsługowe w #mcdonalds gdzie można samemu ułożyć swoje ...
źródło: comment_15984221283pkfwRkSkcvBh81xwDOBTb.jpg
  • 132
Hahahahaha ile tu bólu dupy w komentarzach ze strony osób, które uświadomiły sobie że to właśnie oni są takimi #!$%@?ącymi osobnikami z dracymi jape gowniakami XD
@Heady1991: rzadko się tacy trafiają. Dużo ludzi się boi właśnie chodzić jak mają dużo zakupów bo myślą, że coś nie pyknie i będzie tylko strata czasu. Albo mają coś bez kodu kreskowego i jak to wbić. Sam nie chodzę do samoobsługowej jak nie ma coś kodu kreskowego, bo nie chce mi się bawić w szukanie tego. Ale jak wszystko ma kod kreskowy i tylko pare rzeczy to takie kasy to raj
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@jezus_cameltoe: nie każdy zna menu na pamięć i codziennie coś tam zamawia. To bardziej wina nieczytelnych menu, gdzie masz duża czcionką promowane droższe zestawy, a ciężko dostrzec zwykłe. Dlatego niektórzy wolą zapytać kasjera, niż więcej czasu zmarnować czytając tablicę za jego plecami.
@jezus_cameltoe błąd niekoniecznie był spowodowany złym wklikaniem do kompa. Ja kiedyś zamówiłem dwa chickery a dostałem trzy. Zapłaciłem oczywiście za dwa wg paragonu więc pomyliła się osoba realizująca zamówienie. Bardzo dobry był ten trzeci dodatkowy ( ͡° ͜ʖ ͡°)