Wpis z mikrobloga

@IwanDestruktor: U mnie w rodzinie jest tak, że raczej nikt na grypę nie choruje i nie wszyscy się szczepią, ale jak już, to zazwyczaj osoby szczepione przechodzą lżej i szybciej się doleczą do końca. IMO jak za darmo to warto, czasu nie stracisz tyle ile byś stracił gorączkując przez kilka dni.
a z powikłań poszepennych to nawet zapalenie mięśnia sercowego


@Szamotowy_Marian: XD Poczytaj trochę o danym temacie, bo widać, że chooya się znasz i wyjeżdżasz z powikłaniami, które dotykają naprawdę znikomy odsetek populacji po szczepieniach, a ty od razu jakby to dotykało co drugą osobę. To tak jakby w temacie, czy wychodzić po bułki z piwnicy ktoś #!$%@?ł, że no nie warto, bo auto może cię potrącić albo pies sąsiada cię zagryzie
@z0rd0n wiem, że moje obserwacje są nic nie warte, ale mam znajomego który po takim szczepieniu dostał zapalenia i ma do tej pory problemy zdrowotne więc jestem przeczulony na ten temat. Za to nikogo nie znam kto miałby jakieś szczególne problemy po grypie.
@IwanDestruktor: Ponoć są 3 typy ludzi - jeden po szczepieniu czuje się świetnie, drugi dostaje lekkiego katarku, a trzeci dostaje grypy. Którym jesteś dowiesz się po szczepieniu lol