Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 56
Tyle się mówi o żonie Andruszkiewicza czy innych Misiewiczach, a oni po prostu realizują swoje założenia. Kaczyński w wywiadzie dla Gościa Niedzielnego w 2017 wprost powiedział, że:

W latach 2005–2007 wprowadziliśmy bardzo zobiektywizowane konkursy, w których decydowały czysto merytoryczne kategorie. (...) Wprowadziliśmy do spółek całą rzeszę ludzi, którzy mieli co najmniej doktorat z ekonomii albo prawa związanego z gospodarką, (...). Teraz odwołaliśmy się do innego mechanizmu, (...). Mianujemy ludzi z bliskich nam środowisk, którzy realizują nasz program.


Dziwię się, że słowa te nie są bardziej nagłośnione. Jak to jest możliwe w "demokratycznym" państwie w XXI wieku? Dlaczego wyborcom to nie przeszkadza? Pomijam już to, że takie sposób zarządzania państwowymi spółkami czy urzędami prowadzi je ku upadkowi (vide ceny akcji państwowych spółek), ale szczególnie wyborcy PiSu, którzy zwykle zarabiają poniżej średniej krajowej (która sama w sobie jest niska), czy nie widzą problemu w tym, że ktoś za nic ciągnie kasę z państwa?

Źródło: https://www.gosc.pl/doc/3796714.Jestem-przeciwko-aborcji

Wrzucam też w formie obrazka cały wywiad jakby usunęli. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#polityka #pis #bekazprawakow #neuropa #4konserwy #misiewicze #afera
anb - Tyle się mówi o żonie Andruszkiewicza czy innych Misiewiczach, a oni po prostu ...

źródło: comment_1599473785ESq2R108MXk3VMou0tXoV4.jpg

Pobierz
  • 6
via Wykop Mobilny (Android)
  • 20
Swoją drogą niezła hipokryzja w tym tekście, np.

Polskie społeczeństwo jest głęboko podzielone, i ten proces postępuje. Jak się temu przeciwstawić?


Te podziały wynikają z socjotechniki, jaką stosuje od 2005 r. Platforma Obywatelska. Po przegranych wówczas wyborach zaczęła nas bezpardonowo, nieczysto atakować, przekraczając dopuszczalną miarę, i to trwa do dziś. Rozwiązanie problemu podziałów jest w rękach drugiej strony. Oczywiście my będziemy robić wszystko, aby ten poziom konfliktu zmniejszyć (...)
ale szczególnie wyborcy PiSu, którzy zwykle zarabiają poniżej średniej krajowej (która sama w sobie jest niska), czy nie widzą problemu w tym, że ktoś za nic ciągnie kasę z państwa?


@anb: wyborcy pisu gardza wyksztalceniem