Wpis z mikrobloga

Nie wiem czy poprawnie, ale chyba tak bo oddawałem 14 sierpnia więc się mieszczę w terminie :)

A więc
177 730 - 450 = 177 280
Data donacji - 14.08.2020
Donacja - 450ml krwi pełnej
Grupa krwi - 0Rh+
Miejsce oddania - RCKiK Bydgoszcz
Prywatny licznik - 22050, wszystkie 3 odznaki

#barylkakrwi #bydgoszcz #krwiodawstwo i w sumie #pokazmorde a raczej #pokazmordewmaseczce

PS. A że tak spytam - baryłka ropy to 159l, więc dlaczego podwójna baryłka ma 328l a nie 318l ? ¯\_(ツ)_/¯
SebaD86 - Nie wiem czy poprawnie, ale chyba tak bo oddawałem 14 sierpnia więc się mie...

źródło: comment_1599558919Zbr5urODjGYm3KHDVbotF8.jpg

Pobierz
  • 27
  • Odpowiedz
Super! Nawet kulisy zdjęcia widać na drzwiach :D A składałeś już wniosek o ostatnią odznakę ZDZN? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@luukasek: Praktycznie nie, wiadomo lekkie ukłucie przy wbiciu, ale całość jest bezbolesna. Pokonaj swój lęk i spróbuj. Jest to bardzo miłe uczucie, jak możesz komuś pomóc.
  • Odpowiedz
@pani_doktor_od_arszeniku: nie zawsze po 8, bo jak ktoś oddaje osocze, hę? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@luukasek: powiem tak. Jako dziecko panicznie bałem się szczepionek, a okres szkolny dość w nie obfitował. Potem jak miałem 16-17 lat to miałem szczepienie na grypę (?), a potem w wieku 18 lat pomyślałem że pójdę oddać i tak to się już toczy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@SebaD86:

ale już dawno w palec nie byłem kłuty.


:O mnie to zawsze w palec kłują, żeby wziąć próbkę na hemoglobinę. Nawet jak mam robioną morfologię, to standardowo biorą z palca kroplę na HGB, a przy donacji biorą próbkę na morfologię, żeby nie kłuć dwa razy
  • Odpowiedz
@toodrunktofuck: Zabij mnie, ale ostatnio (wlasciwie to przedostatnio, bo wtedy zwrocilem na to uwagę) jak byłem w RCKiK w Bydzi to albo na sali donacji, albo przed nią wisiała karteczka, że nie należy używać telefonów komórkowych.
  • Odpowiedz
@Kaziu: u mnie kiedyś pielęgniarka normalnie gadała jak badała mi hemoglobinę. Tak to zawsze grzebie coś na telefonie jak leżę i nigdy nie było problemów. Ale to pewnie zależy od centrum, ja oddaje zawsze u siebie w małym mieście, ewentualnie jak gdzieś autobus podstawią.
  • Odpowiedz